Mike Tyson- cała (statystyczna) prawda

[rafaltheo]

Tym razem pod lupę historyka, statystyka i naukowca boksu wpadł nie kto inny jak Mike Tyson dla innych (głównie rywali) znany po prostu jako "Bestia".

Jest szereg bardzo waznych pytan co do Tysona; czy faktycznie meczyl sie z wysokimi rywalami, czy faktycznie jak rywal był przyslowiowym kawałem chłopa a nie patyczakiem, to Tysonowi bylo ciezej?
Masa masa pytan na ktore liczby odpowiadają wspaniale.
Zaczynamy więc:

wzrost Tysona: 180 cm
śr waga Tysona: 99,52 kg
mediana wagi Tysona: 99,09 kg

śr wzrost rywala Tysona: 190,58 cm
śr waga rywala Tysona: 97,89 kg
mediana wagi rywala Tysona: 97,85 kg
współczynnik zmienności wagi rywala Tysona (jak bardzo zmienia się waga rywali Tysona): 7,88%
współczynnik zmienności wagi Tysona: 2,37 %
KO ratio (UWAGA: dwie walki no contest są brane pod uwagę jako NOKAUTY dla Tysona, jedna dyskwalifikacja także: czemu? patrzymy na fakty, Tyson tych rywali zdemolował): 81,03%
śr liczba rund potrzebnych na KO: 4,6
śr czas trwania walki: 37,96% czasu zakontraktowanego

STARCIA Z BOKSERAMI 210 lbs+ (95 kg +):
KO ratio: 79,59%
śr liczba rund potrzebnych na KO: 5,03
śr czas trwania walki: 38,97% czasu zakontraktowanego

A teraz to, co jest zawsze najbardziej fascynujące.
Na podstawie statystycznego współczynnika korelacji Pearsona i regresję liniową, przeanalizowaliśmy zależność pomiędzy wzrostem rywali Tysona, ich wagą, etc.

1. Zależność wagi rywala a liczby rund z nim: +19,51%
Oznacza to, że w 19,51% im więcej ważył rywal Tysona, tym DŁUŻEJ trwała walka z nim (a jednak !)
2. Zależność wagi Tysona a liczba rund w danej walce: +0,79%
Czyli w zaledwie niecałym jednym procencie im więcej ważył sam Tyson, tym dłużej trwała jego walka. Czyli widać, że waga Tysona była doskonale wyważona, na tyle, że właściwie nie miała wpływu na dyspozycję Tysona. Tutaj należy przypomnieć, że w poprzedniej statystyce dla Sonny'ego Listona zauważyliśmy, że aż w 35,72 % (sic!!!) im więcej ważył Sonny, tym KRÓCEJ trwała walka. Czyli wynika z tego, że waga średnia 96 kg Sonny'ego była źle wyważona, że Sonny lepiej i optymalniej czuł się z wagą wyższą. Jego optymalna prawdziwa waga to było ok 100 kg przy 184 cm.

No i przechodzimy do ostatniego punktu:
3. Zależność wzrostu rywala Tysona a liczby rund z nim: +27,71%
Oznacza to, że aż w 27,71% im wyższy był rywal Tysona, tym DŁUŻEJ trwała walka z nim, tym dłużej Mike się z nim męczył.

A jednak. Czyli wywnioskowalismy, ze rzeczywiscie bylo cos na rzeczy z tym co wielu niejako widzialo w walkach Mike'a, tzn, ze im wyzszy i ciezszy byl jego rywal, tym generalnie Mike'owi bylo ciezej.
Nalezy pamietac, ze nie jest to takie oczywiste, niektorym bokserom jak np Foremanowi, mówiąc kolokwialnie, było to 'rybka'. Nie dalo sie zaobserwowac zbyt duzej zaleznosci

[KOXBOX]

Naprawdę fajna analiza. Można spojrzeć na to od nieco innej strony.
Muszę zarezerwować sobie nieco więcej czasu, aby dokładnie przeanalizować wszystko i odnieść to do walk, które widziałem

[aftersport]

Bardzo ciekawa statystka, nie ma wątpliwości, że Tyson to już jedna z legend światowego boksu przez duze B.
Świetny zawodnik z charyzmą, oj teraz już takich niema.