Golovkin vs Lemieux

[Tar-Ellendil]

Walka unifikacyjna WBA/IBF/IBO/WBC interim

17 Października 2015. MSG Nowy Jork. HBO PPV

[Hugo]

Nie do końca zgadzam się z porównaniem prezentowanym na plakacie. Jeśli chodzi o "Defense", to uważam że Lemieux zasługuje najwyżej na 2 kreski, a może nawet na tylko jedną. On jest w obronie po prostu beznadziejny. N'Jikam trafiał go całymi seriami i gdyby tylko bił trochę mocniej, to wygrałby przed czasem. Z Gołowkinem Lemieux nie przetrwa 3 rund, chyba że sam prędzej ulokuje jakiegoś "lucky puncha" i znokautuje Gołowkina. To jest mało prawdopodobne, ale wykluczyć takiej ewentualności nie można, bo jeśli chodzi o "Power" to 4 kreski dla Kanadyjczyka to mało. Ja dałbym mu 4 i pół.

[redd]

Moim zdaniem jest jeszcze za wcześnie dla Lemieux na ten pojedynek. Wprawdzie chłopak zrobił spore postępy od porażek z Rubio i Alcine, ale wydaje mi się, że gdyby jeszcze stoczył 2-3 walki z rywalami z top 10 - 15 to mógłby okrzepnąć na poziomie, na który wszedł jakiś czas temu. Kanadyjczyk ma sporo walk na koncie, ale mógłby stoczyć kilka potyczek z rywalami, którzy nie przewrócą się od razu, a będą chcieli oddać. Wydaje mi się, że David nie osiągnął jeszcze szczytu swoich możliwości.

Faworytem, i to dosyć wyraźnym, pozostaje Gołowkin - poza szybkością, pod każdym względem wydaje się być bardziej zaawansowanym pięściarzem od Lemieux. Kibicuję w tej walce Kanadyjczykowi, ale Kazach go rozbije. Choć może być ciekawie w pierwszych rundach - jeśli David się nie spali i spróbuje wyprzedzać Gołowkina, możemy mieć naprawdę dobrą walkę, oraz jakiekolwiek wyzwanie dla GGG.

[Martin]

Lemieux to jedna z najciekawszych obecnie opcji z MW dla Gołowkina. Będzie to dobra przymiarka pod Cotto lub Canelo jeśli oczywiście zdecydują się na walkę z GGG.

[redd]

Wiemy ciut więcej na temat undercardu. Roman Gonzalez ma walczyć z kimś z dwójki Segura / McWilliams Arroyo - w tym zestawieniu faworyt jest tylko jeden. Nie sądzę, aby porozbijany Segura, czy bardzo solidny Arroyo stanowili realne wyzwanie dla wybitnego Chocolatito. Druga walka na undercardzie zapowiada się o wiele bardziej ciekawie. Prowadzone są przymiarki do potyczki Bryant Jennings vs Luis Ortiz. Zdziwię się, jeśli By - By weźmie ten pojedynek. Kubańczyk jest nieproporcjonalnie groźny, do popularności jaką posiada. Myślę, że Jennings - tak ofensywnie nastawiony, szukający walki z bliska, miałby w ringu piekło z większym, mocniej bijącym Ortizem, który również lubuje się w ataku. Z wielką chęcią obejrzałbym ten pojedynek, ale coś czuję, że do niego nie dojdzie. Obym się mylił.

[redd]

No i stało się, Jennings odrzucił propozycję walki z Ortizem. Szkoda, bo walka zapowiadała się przednio.

[Wilczekstepowy]

Widać, że King Kong po powrocie na ring nie owija w bawełnę i szuka naprawdę poważnego wyzwania. Najpierw Wach, teraz Jennings. Dobrze by było gdyby ktoś poważny przyjął od niego wyzwanie.

[Krzych]

Ortiz może mieć problem ze znalezieniem poważnego rywala. Sam w sobie jest niebezpieczny i do tego nakoksowany, a pozycji jakiejś bardzo wysokiej nie ma ani medialnej ani sportowej żeby komukolwiek opłacało się na niego porywać.

[Tar-Ellendil]

Gonzalez vs Viloria oficjalnie. Roman wygraną przypieczętuje numer 2 P4P.

[redd]

Oj, grube zestawienie, które biorę w ciemno. Viloria jeszcze niedawno był w top 10 p4p, jest bojowy i walczy odrobinę nieszablonowo. Mimo, że jest już past, to ciągle jest groźny ze swoim lewym sierpowym. Choć trzeba przyznać, że Brian to nie ten kaliber pięściarski, co Gonzalez. Owszem, Viloria był zunifikowanym czempionem w muszej, ale wtedy ta kategoria nie była tak mocna jak obecnie. Estrada i Chocolatito, to o wiele wyższy poziom, niż Miranda,Marquez, czy Segura, z którymi Brian toczył interesujące boje. Zestawienie bardzo fajne, ale koniec końców Gonzalez powinien rozbić Vilorię w dobrym stylu.

Gala zapowiada się naprawdę kozacko: GGG vs Lemieux, Gonzalez vs Viloria, do tego zanosi się na Stiverne vs Ortiz. Trzy walki twardego, ofensywnego boksu na poziomie. Moim zdaniem, taki zestaw pojedynków zdecydowanie przebija sportowo i widowiskowo galę FMJ vs Berto.