Danny Garcia vs Lamont Peterson (2015-04-11)
|
12-04-2015, 01:48 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-04-2015 01:49 PM przez KrychuTMT.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Danny Garcia vs Lamont Peterson (2015-04-11)
Danny Garcia - Lamont Peterson
Data: 2015-04-11 Miejsce walki: Barclays Center, Brooklyn, New York, USA Stawka walki: Splendor/Chwała Sędzia ringowy: Harvey Dock Sędzia punktowy 1: Don Ackerman 114-114 Sędzia punktowy 2: Kevin Morgan 115-113 Sędzia punktowy 3: Steve Weisfeld 115-113 Link do nagrania: https://www.youtube.com/watch?v=EBGCgGg1vOo O walce: Początkowo nudna walka, głównie przez Lamonta który popisywał się pracą nóg, ale zapominał o wyprowadzaniu ciosów. Danny wygrywał rundy głównie przez brak aktywności Petersona. Końcówka walki to popis Lamonta, gdyby tak walczył od początku to DSG nie dotrwałby do końca. Chciałbym zobaczyć rewanż. Podsumowując, Peterson bardziej tą walkę przegrał, niż Danny wygrał. Garcia-Peterson 1.10-9 2.9-10* 3.9-10* 4.10-9 5.10-9 6.10-9 7.10-9 8.9-10 9.9-10 10.10-9* 11.9-10 12.9-10 114-114 Draw "Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
12-04-2015, 01:51 PM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Danny Garcia vs Lamont Peterson (2015-04-11)
Garcia-Peterson
1.9-10* 2.10-9 3.9-10* 4.10-9 5.10-9* 6.10-9 7.10-9 8.9-10 9.9-10* 10.10-9 11.9-10 12.9-10 114-114 |
|||
12-04-2015, 02:01 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Danny Garcia vs Lamont Peterson (2015-04-11)
Garcia vs Peterson
1. 10-9 2. 9-10 3. 10-9 4. 10-9 5. 10-9 6. 10-9 7. 10-9 8. 9-10 9. 9-10 10. 10-9 11. 9-10 12. 9-10 ------------ 115-113 Garcia Punktowane pod Petersona, równie dobrze mogłoby być 117-111 Garcia. Peterson jakiś głupi jest, przetańczył na wstecznym połowę walki zupełnie oddając rundy (nie licząc drugiej, gdzie Garcia był trochę mało aktywny). Potem przeszedł do półdystansu, zaczął zyskiwać punkty, a pod koniec Garcia wyglądał na trochę zdezorientowanego. Bez sensu. Ogólnie Lamont nie zaboksował źle, a tam gdzie była walka (rundy 7-12) był lepszy. No ale overall punktuje się dwanaście rund -> oddał trochę pojedynek jak Judah z Malignaggim. Garcia jest strasznie chimeryczny... Matthysse to był chyba jego szczyt możliwości (i tam też trochę miał szczęścia). Tu był lepszy, ale jakoś nie oczarował. |
|||
12-04-2015, 02:38 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Danny Garcia vs Lamont Peterson (2015-04-11)
Danny Garcia - Lamont Peterson
1. 10-9 2. 10-9 3. 10-9 4. 10-9 5. 10-9 6. 10-9 7. 9-10 8. 9-10 9. 10-9 10. 9-10 11. 9-10 12. 9-10 115-113 DANNY GARCIA |
|||
12-04-2015, 04:12 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Danny Garcia vs Lamont Peterson (2015-04-11)
Garcia vs Peterson
1.10-9 2.10-9* 3.10-9 4.10-9 5.10-9 6.10-9 7.10-9 8.9-10 9.10-9 10.10-9 11.9-10 12.9-10 - - - - - - 117 - 111 Garcia Peterson według mnie nie zasłużył na więcej, choć kilka rund Garcia wygrał absolutnie minimalnie. Był on jednak pięściarzem wywierającym presję, to on chciał atakować, był aktywniejszy, a Peterson tylko tańczył i od czasu do czasu wyprowadzał ciosy proste, bez wielkiej skuteczności. Oczywiście, w drugiej fazie walki Lamont miał fajne momenty, przeszedł do ataku i wprawiał Garcię w kłopoty. Czemu tak pasywnie boksował w pierwszej fazie walki? Nie wiem, ale wyglądało to słabo, ja za coś takiego rund nie umiem mu przyznać. Porażka Petersona na własne życzenie, mógł Lamont tej nocy pokonać Danny'ego, nie mam żadnych wątpliwości. |
|||
13-04-2015, 01:33 PM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Danny Garcia vs Lamont Peterson (2015-04-11)
Garcia vs Peterson
1.10-9 2.10-9* 3.10-9 4.10-9 5.10-9 6.10-9 7.10-9 8.9-10 9.10-9 10.10-9 11.9-10 12.9-10 - - - - - - 117 - 111 Garcia Walki wygrywa się ciosami a tych Peterson prawie w ogóle nie zadawał i zasłużenie przegrał. |
|||
20-04-2015, 11:20 AM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Danny Garcia vs Lamont Peterson (2015-04-11)
Danny Garcia - Lamont Peterson
1. 10-9 2. 10-9 3. 10-9 4. 10-9 5. 10-9 6. 10-9 7. 9-10 8. 9-10 9. 10-9 10. 9-10 11. 9-10 12. 9-10 115-113 Garcia Najbardziej mnie rozczarowało to, że ta walka była nudna poza końcówką. Wygrana Garcii nie powinna być nazywana wałkiem. Peterson podkręcił tempo i pozostawił dobre wrażenie i ludzie od razu krzyczą, że go oszukali. Zrobił więcej krzywdy Garcii, ale nie robił nic w początkowych rundach. |
|||
21-04-2015, 03:15 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-04-2015 03:21 PM przez Krzych.)
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Danny Garcia vs Lamont Peterson (2015-04-11)
Garcia - Peterson
1. 10-9 2. 10-9* 3. 10-9 4. 9-10* 5. 10-9 6. 10-9 7. 10-9 8. 9-10 9. 9-10 10. 10-9* 11. 9-10 12. 9-10 _____________________ 115-113 Garcia Wszystkie wyniki od 114-114 do 116-112 są dla mnie w porządku. Jedno jest pewne, Peterson nie wygrał. Na przekroju całej walki wyglądał znacznie, ale to znacznie lepiej od Garcii, ale karta punktowa to czysta matematyka, tańczysz bez ciosów 7 rund przyjmując jeden cios na rundę, a potem w następnych 5 dominujesz i trafiasz 200 razy - i tak przegrywasz. W ciosach jest 200 do 7, ale i tak przegrałeś 7 rund z 12. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości