Wale Omotoso
|
08-12-2014, 12:18 AM
Post: #1
|
|||
|
|||
Wale Omotoso
Oyewale Omotoso (ur. 6 maja 1985 w Lagos) – australijski bokser kategorii półśredniej.
Wczesne życie Omotoso urodził się 6 maja 1985 roku w nigeryjskim mieście – Lagos. Był jednym z pięciorga rodzeństwa. Jako dziecko stracił matkę i ojca, którzy wychowywali go i jego rodzeństwo. Wale nauczył się walczyć na ulicy jednego z najniebezpieczniejszych miast, Lagos. Nazywa siebie „Lucky Boy”, bo jak mówi to szczęście, że jeszcze żyje. Był świadkiem wielu zabójstw, nauczył się nawet biegać zygzakiem, aby uniknąć kul. Jako amator był dwukrotnie mistrzem Afryki w 2005 i 2007 roku. W 2005 r. był też mistrzem Nigerii w wadze średniej, a w 2007 roku startował na igrzyskach afrykańskich w Maputo. Nigeryjczyk doszedł do ćwierćfinału, gdzie pokonał go na punkty Foster Nkodo. Na amatorskim ringu stoczył 48 walk, z których 47 wygrał i 1 przegrał. Jako zawodowiec zadebiutował 15 września 2006 roku. W debiucie jego przeciwnikiem był Singyok Sor Seesunt, który przegrał przez techniczny nokaut w 2 rundzie. Do końca 2010 roku stoczył kolejnych 17 zwycięskich pojedynków, z których 15 wygrał przed czasem, zdobywając pasy OPBF i IBF Pan Pacific w wadze półśredniej. W 2012 roku stoczył 4 pojedynki, z których 3 wygrał. 7 grudnia zmierzył się z Portorykańczykiem Irvingiem Garcią. Pojedynek został przerwany i uznany za nieodbyty, ponieważ po przypadkowym zderzeniu głowami powstało rozcięcie nad okiem Portorykańczyka, które uniemożliwiło mu dalszą walkę. 16 marca 2013 roku zmierzył się w 10. rundowym pojedynku z innym niepokonanym prospektem, Jessiem Vargasem. Omotoso świetnie rozpoczął pojedynek, posyłając rywala na deski w 2 rundzie. Pojedynek zakończył się jednogłośnym zwycięstwem (97-92, 96-93, 96-93) Vargasa. Wynik walki był kontrowersyjny. Pozwoliłem sobie zaczerpnąć z wikipedii, gdyż miałem skromny udział w tym artykule, chociaż nie ja go stworzyłem. Omotoso bardzo ciekawy bokser, powrócił 20. listopada, nokautując w 2. rundzie Abrahama Alvareza. Ma 29 lat, co mu wróżycie ? |
|||
08-12-2014, 08:03 AM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Wale Omotoso
Omotoso to jeden z tych naturalnych półśrednich, którzy nie mają dostępu do wielkich walk, bo te sitwa zarezerwowała dla przybyszów z wag niższych, którzy do tej wagi napłynęli za forsą. Omotoso niby dostał szansę z Vargasem, ale został skrzywdzony i dziś jest na marginesie wielkiego boksu, podczas gdy Vargas jest mistrzem świata w junior półśredniej. Inni bokserzy w podobnej sytuacji to Van Heerden, Gavin, Solomon, Robinson, Chaves, a ostatnio dołączył do tego grona Sadam Ali. Szlag mnie trafia, jak taki "wybitny półśredni", jak Brandon Rios dostaje za walkę 925 tys. dolarów, a jego rywal Diego Chaves 25 tys. Potem w ringu dyskwalifikuje się Argentyńczyka i wszystko zostaje po staremu.
Wracając do Omotoso, to musi czekać na kolejną szansę i kiedy trafi się mu pojedynek z jakąś "gwiazdą", jak np. Malignaggi lub Alvarado, znokautować rywala, bo na uczciwy werdykt nie ma co liczyć. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości