Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Floyd Mayweather - Diego Corrales (2001-01-20)
05-01-2014, 12:21 PM
Post: #1
Floyd Mayweather - Diego Corrales (2001-01-20)
Floyd Mayweather - Diego Corrales

[Obrazek: 635146171448182812.jpg]

Data: 2001-01-20
Miejsce walki: MGM Grand, Las Vegas, Nevada, Stany Zjednoczone
Stawka walki: WBC
Sędzia ringowy: Richard Steele
Sędzia punktowy 1: Jerry Roth 90-79 (Mayweather)
Sędzia punktowy 2: John Keane 90-78 (Mayweather)
Sędzia punktowy 3: Anek Hongtongkam 89-79 (Mayweather)
Link do nagrania: http://www.youtube.com/watch?v=cW7oj7QosjA

O walce: Mayweather-Corrales, o tytul WBC. Kolejny pojednek dwoch wielkich bokserow, ktorzy przed ta walka nie zaznali goryczy porazki.


Mayweather vs Corrales
1. 10 9
2. 10 9
3. 10 9
4. 10 9
5. 10 9
6. 10 9
7. 10 6
8. 10 9
9. 10 9
10. TKODo momentu zatrzymania walki:90-78 Floyd Mayweather


Momentami, to az zal bylo mi patrzec na lekcje boksu, ktora Floyd dawal Corralesowi. Precyzja rak, polaczona z szybkimi nogami i tym wszystkim co mial w tamtych latach do zaoferowania Mayweather, okazaly sie czyms nieosiagalnym dla cenionego i bardzo walecznego "Chico". Przerwanie walki jak na moj gust bylo dopuszczalne, aczkolwiek niepotrzebne, bo Diego zarowno przed ta walka, jak i pozniej, udowodnil, ze potrafi wstac z desek, i odwrocic losy potyczki na swoja korzysc.
Bylo to spotkanie dwoch niepokonanych piesciarzy, i bardzo cenna wygrana Mayweathera.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
07-05-2014, 07:11 PM
Post: #2
RE: Floyd Mayweather - Diego Corrales (2001-01-20)
Floyd Mayweather vs Diego Corrales
1.10-9*
2.10-9
3.10-9
4.10-9
5.10-9
6.10-9
7.10-6
8.10-9
9.10-9
10. - - - -
- - - - - -
90 - 78 Mayweather

Chyba najlepsza walka Floyda Mayweathera. Wyjść do niepokonanego Diego Corralesa i ograć go w takim stylu - wspaniałe!
Praca nóg, jab, balans - poziom kosmosu. Floyd był dla Chico kompletnie nieuchwytny, bezradny Corrales momentami robił za worek treningowy. Patrząc choćby na ostatnią walkę Mayweathera, aż dziw bierze, że dziś tej wspaniałej lewej ręki, jest w jego boksie tak mało. Pierwszy nokdaun, to jeden z moich ulubionych ever. Wspaniałe krótkie lewe sierpy, rzucały Diego na deski, raz za razem. Corrales nie zgadzał się z decyzją swojego narożnika, ale w tej walce nic innego niż wygrana Floyda, nie mogło się już zdarzyć. Pokaz boksu.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
24-09-2015, 09:48 PM
Post: #3
RE: Floyd Mayweather - Diego Corrales (2001-01-20)
Diego Corrales, 33 (27 KO) - 0, świetny bokser w absolutnym gazie, który na tamten moment wygrał wszystkie cztery walki o pas w tym trzy przez nokaut. Taki nabuzowany, pewny siebie, gotowy na wszystko...
I do tego sporo większy...

...przy Floydzie wyglądał jak journeyman, a cała walka jak obijanie ruchomego worka treningowego. Żeby nie zadać dziesięciu celnych ciosów w żadnej z rund...

Mayweather otarł się tutaj o bokserski absolut, z dużą dozą prawdopodobieństwa można uznać ten pojedynek za jego największe zwycięstwo, a jego dyspozycję za najlepszą w karierze.

Punktacja zbędna.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-10-2015, 01:55 AM
Post: #4
RE: Floyd Mayweather - Diego Corrales (2001-01-20)
FLOYD MAYWEATHER JR - DIEGO CORRALES
1. 10-9
2. 10-9
3. 10-9
4. 10-9
5. 10-9
6. 10-9
7. 10-6
8. 10-9
9. 10-9
...
90-78 FLOYD MATWEATHER JR

W zasadzie podpisuję się obiema rękami pod postem @Gogoliusa. Nieziemska forma Moneya i boks, który naprawdę robi wrażenie. Nigdy później nie widziałem go już w takiej dyspozycji. Ta walka udowadnia, jakim geniuszem boksu był/jest Floyd Mayweather Jr.
Co do Corralesa to został zabrany do przedszkola, jednak przerwanie było zbędnie. Okej, nie mogło się tu zdarzyć nic innego wygrana FMJ, ale... czy nokaut w 10 rundzie na Castillo po dwóch nokdaunach był prawdopodobny? Gdyby wtedy Tony Weeks przerwał tą potyczkę pisalibyśmy, że oszczędził zdrowia Chico, ponieważ szykował się ciężko nokaut na nim...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości