| 
				
				 
					World Series of Boxing: WSB
				 
			 | 
		
| 
				 
					23-11-2013, 04:11 PM 
				 
				
Post: #1 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				World Series of Boxing: WSB 
				 
					Nie zauważyłem na forum takiego działu, a wydaje mi się, że jest to wątek, który obowiązkowo powinien się tu znaleźć. Wszelkie pytania, przemyślenia, wrażenia dotyczące zawodowej ligi WSB, proszę wpisywać pod tym tematem. 
				
				
Z racji tego, że zainicjowałem ten topic, spróbuje zainicjować także dyskusję. Po wczorajszym meczu Hussars - Domadores, wydaje mi się, że w tym sezonie jedyną ekipą z jaką będą w stanie sobie poradzić Polacy, jest skład z Meksyku. Reszta prawdopodobnie daleko poza naszym zasięgiem. Pod słowem "zasięg" kryje się aspekt techniczny, fizyczny, taktyczny i mentalny. H.Migaczew po meczu, z marszu odsyła Stępnia do domu, a tylko krytykuje Werwejkę. A powinno być chyba odwrotnie. Stępień miał moim zdaniem najtrudniejsze zadanie z całej piątki, bo stanął naprzeciw jednego z najlepszych półciężkich na świecie (jestem w stanie nawet zaryzykować stwierdzenie, że za jakiś czas La Cruz będzie najlepszym pięściarzem bez podziału na kategorie wagowe) i zżarł go strach. Trener powinien dać mu jeszcze szanse występu, natomiast postawa Werwejki, który nie stosował się do wskazówek taktycznych sztabu powinna być surowo potępiona i raczej w tym momencie zastanowił bym się nad odesłaniem zawodnika do domu. Ukrainiec napalił się jak świeżutki amator i w moich oczach jest skończony. Jak Waszym zdaniem to wszystko się prezentuje? Śledzicie w ogóle rozgrywki ligi WSB? "Wiele drobnych zmian może w długim okresie uczynić wielką różnicę"  | 
		|||
| 
				 
					24-11-2013, 12:57 AM 
				 
				
Post: #2 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: World Series of Boxing: WSB 
				 
					Ja oglądałem pojedynek z Rosjanami tydzień temu. Bardzo spodobał mi się najlżejszy z naszych (sorry, nie kojarzę jeszcze ich nazwisk) który urwał dwie rundy faworytowi, a miał być skazany na pożarcie. Później poszło gorzej, nokauty itd.  
				
				
				
			Ogólnie słyszałem, że składu wcale nie mamy słabego - no ale jak widzę w grupie Rosjan i Kubańczyków to w ciemno mogę zakładać, że będzie ciężko. Pojedynek z Rosjanami był w weekend o jakiejś śniadaniowej porze - zazwyczaj mam czas więc jak się pojawią jeszcze takie walki, to chętnie looknę : )  | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości




