Chris Byrd - Evander Holyfield (2002-12-14)
|
23-10-2013, 11:34 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-10-2013 11:35 AM przez BMH.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Chris Byrd - Evander Holyfield (2002-12-14)
Chris Byrd vs Evander Holyfield Data: 2002-12-14
Miejsce walki: Boardwalk Hall, Atlantic City, New Jersey, USA Stawka walki: IBF Sędzia ringowy: Randy Neumann Sędzia punktowy 1: John Stewart 116-112 (Byrd) Sędzia punktowy 2: Eugene Grant 117-111 (Byrd) Sędzia punktowy 3: Steve Weisfeld 117-111 (Byrd) Link do nagrania: http://www.youtube.com/watch?v=kbq95VBzpYw |
|||
23-10-2013, 12:15 PM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Chris Byrd - Evander Holyfield (2002-12-14)
Byrd vs Holyfield
1. 10-9* 2. 10-9 3. 10-9 4. 9-10 5. 10-9* 6. 10-9 7. 10-9 8. 10-9 9. 10-9 10. 9-10 11. 9-10 12. 10-9 - - - - - - 117 - 111 Byrd Zawiódł mnie tutaj Evander. Początek XXI wieku to nie były dla niego dobre czasy. Miał w tej walce 40stkę na karku ale w końcówce pokazał, że stać go na dobranie się do Byrda i nie wiem dlaczego tak przespał pierwszą fazę walki(w pierwszą walkę z Ruizem też wchodził powoli). Kilka rund po prostu odpuścił. Powinien spychać Byrda częściej do lin bo na środku ringu Chris sprytem i szybkością dominował. Rundy 11 i 12 bardzo przyjemne dla oka. Nie był to słaby pojedynek ale Gołota, Tua czy McCline zadali Byrdowi więcej trudu. |
|||
23-10-2013, 12:22 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-10-2013 12:25 PM przez BMH.)
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Chris Byrd - Evander Holyfield (2002-12-14)
Nie moge niestety znalezc swojej punktacji, a do walki na dzis dzien nie mam zamiaru wracac. Jednak z pamieci, to mialem wyrazna przewage Byrda i kazdy inny wynik bylby skandalem.
|
|||
23-10-2013, 01:09 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-10-2013 01:09 PM przez redd.)
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Chris Byrd - Evander Holyfield (2002-12-14)
Nie wrzucę swojej dokładnej punktacji, bo gdzieś zapodziałem kartkę z nią. W każdym razie pamiętam, że wypunktowałem 117-111 dla Byrda. Walka była dosyć jednostronna i Chris gładko wygrał dzięki lewemu prostemu, którym skutecznie punktował Hloyfielda. W sumie nie byłbym zdziwiony, gdyby ktoś wypunktował ten pojedynek 120:108 dla Byrda, rundy które zostały przypisane Holyfieldowi były rundami wyrównanymi, gdzie Evander robił dużo szumu przy linach, ale trafiał jak na lekarstwo. Na pewno jeden z najsłabszych występów "Real Deal'a" i jeden z lepszych Byrda.
|
|||
23-10-2013, 01:18 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Chris Byrd - Evander Holyfield (2002-12-14)
(23-10-2013 12:15 PM)Sander napisał(a): - - - - - - mozliwe,ale 40 lat dla HW to dosc grozny wiek..A jesli wziac Bernarda Hopkinsa ,jaki lamaje ludzi w 43-46 lat..to 40 w HW .. |
|||
22-12-2013, 11:02 PM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Chris Byrd - Evander Holyfield (2002-12-14)
Byrd vs Holyfield
1. 9-10 2-4. 10-9 5. 9-10 7-10.10-9 11. 9-10 12. 10-9 --- 117-111 |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości