Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Roy Jones - Montell Griffin (1997-03-21)
18-10-2013, 01:41 PM
Post: #1
Roy Jones - Montell Griffin (1997-03-21)
Roy Jones vs Montell Griffin

[Obrazek: 1365656647MG-vs-RJ.jpg]

Data:
Miejsce walki: Taj Majal Hotel & Casino, Atlantic City, New Jersey, USA
Stawka walki: WBC
Sędzia ringowy: Tony Perez
Sędzia punktowy 1: Barbara Perez 75-76 (Griffin)
Sędzia punktowy 2: Chuck Hassett 77-75 (Jones)
Sędzia punktowy 3: Terry Smith 76-75 (Jones)
Link do nagrania: http://www.youtube.com/watch?v=lhzjiVpnrOo





Roy Jones vs Montell Griffin
1.9 10
2.9 10
3.9 10
4.10 9
5.10 10
6.10 9
7.10 8 Dyskusyjne KD
8.9 10
9. DQ
76-76 Draw


Ogolnie, to lepsze wrazenie robil na mnie przez wiekszosc czasu Griffin. Szkoda, ze tak sie zakonczylo, bo szalenie ciekawie byloby w ostatnich rundach.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
18-10-2013, 08:26 PM
Post: #2
RE: Roy Jones - Montell Griffin (1997-03-21)
Jones vs Griffin
1.9-10
2.9-10
3.9-10
4.9-10
5.10-9
6.10-9
7.10-8
8.9-10
---
75-76

Pierwsze 4 rundy to mecz szachowy, w którym lepiej odnajdował się Griffin. To on narzucił styl walki. W odpowiednich momentach walczył na dystans, a później inteligentnie wywierał presję i trafiał ciosami na korpus. Jones zorientował się, że tocząc szermierkę z Griffinem może tej walki nie wygrać. Zaatakował mocniej i wygrał 3 następne starcia. Widać było, że Montell przy tak dynamicznym i ofensywnym RJJ nie może realizować swojej taktyki tak skutecznie jak wcześniej. Nokdaun można moim zdaniem na dwoje interpretować. Jones wpadł ciałem na Griffina, czym wytrącił go z równowagi. Zmieścił tam jeszcze krótki lewy sierpowy, który spowodował upadek pozbawionego stabilnej pozycji Montella. Moim zdaniem główną przyczyną upadku Griffina było wpadnięcie na niego przez Jonesa. Cios też był, więc sytuacja z rodzaju tych, które można dowolnie interpretować. 8 runda to powrót do szachów i znowu lepszy był Griffin, robił dokładnie to samo co w pierwszych czterech rundach, tak samo z dobrym skutkiem. W 9 wyszła frustracja Jonesa, który dał się ponieść emocjom. W każdym razie znakomity występ Griffina, naprawdę mądry i skuteczny boks.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-12-2013, 05:25 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-12-2013 05:26 PM przez Matys.)
Post: #3
RE: Roy Jones - Montell Griffin (1997-03-21)
Roy Jones vs Montell Griffin
1.9 10
2.9 10
3.9 10
4.9 10
5.10 9
6.10 10
7.10 8 (Prawidłowe liczenie jak dla mnie)
8.9 10

75-77 Griffin
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości