Weekend 2-3.02.2012

[Hugo]

Zastanawiałem się, czy kontynuować swoje cotygodniowe prognozy zbliżających się walk, gdyż nie spotykają się one ze szczególnym odzewem. Ponieważ jednak ciągle jest kilkudziesięciu czytających, a zapowiada się wyjątkowo ekscytujący bokserski weekend, postanowiłem to jeszcze pociągnąć.

W najbliższy piątek najciekawsza walka odbędzie się na gali w Las Vegas. W wadze półciężkiej kolumbijski bombardier Edison Miranda zmierzy się z jednym z najlepszych afrykańskich bokserów młodego pokolenia, jakim jest Isaac Chilemba z Malawi. Boks Mirandy opiera się na potężnym uderzeniu, podczas gdy Chilemba bazuje na dobrej technice i szybkości. Typ: Chilemba na punkty.

Na tej samej gali podejrzewany przez niektórych o najmocniejsze uderzenie ze wszystkich bokserów Magomed Abdusalamow spotka się w ringu z Kubańczykiem Pedro Rodriguezem. Rodriguez ma bilans 8(6)-0-0, a więc też chyba ma czym przyłożyć. Typ: Abdusalamow przed czasem

W sobotę gala Sauerlanda we Franfurcie nad Menem i 5 ciekawych pojedynków, w tym 2 z udziałem Polaków. W walce wieczoru (i chyba weekendu) zmierzą się ponownie Steve Cunningham i Yoan Pablo Hernandez. Stawka tej walki to nie tylko pas IBF w cruiser, ale także miano boksera Nr 1 na świecie tej kategorii. Zalety i wady obydwu są kibicom boksu doskonale znane. Typ: Hernandez na punkty

W tej samej kategorii obejrzymy też walkę Aleksandra Aleksiejewa z Enadem Liciną. Aleksiejew był świetnym amatorem, ale na zawodowym ringu brakuje mu siły i odporności. Licina to bokser solidny, ale jednak raczej 2 liga. Typ: Aleksiejew na punkty.

W wadze półciężkiej o pas EBU powalczą Eduard Gutknecht i Wiaczesław Uzełkow. Pochodzący z Kazachstanu Gutknecht to typowy reprezentant niemieckiej szkoły boksu, solidny, ale mało efektowny. Reprezentujący Ukrainę Uzełkow ma na rozkładzie takich bokserów, jak Lakatos i Campillo, ale ostatnio walczył z bumami. Własny teren faworyzuje Niemca. Typ: Gutknecht na punkty.

W stajni Sauerlanda zadebiutuje wielka nadzieja polskiego boksu czyli Mateusz Masternak. Jego przeciwnikiem będzie Michael Simms, ongiś bokser czołówki, obecnie niezły journeyman. Wierzę, że Mateusz powtórzy wyczyn Czakijewa i znokautuje Simmsa.

Drugi z Polaków Łukasz Rusiewicz przyjeżdża do Frankfurtu w charakterze "chłopca do bicia" dla najlepszego kanadyjskiego cruisera Troya Rossa. Łukasz to twardziel i na pewno stawi godny opór. Typ: Ross na punkty.

Będzie się działo też w USA, a konkretnie w San Antonio, gdzie dojdzie do długo oczekiwanego pojedynku Julio Cesara Chaveza Juniora z Marco Antonio Rubio. Na korzyść Rubio przemawiają doświadczenie i umiejętności bokserskie, za młodym Chavezem stoi tatuś, cały Meksyk i wielkie pieniądze. Nie podejmuje się typowania. Spodziewam się wałka lub jakiegoś skandalu.

Na tej samej gali w wadze super koguciej walka Nonito Donaire - Wilfredo Vasquez Jr. Typ: Donaire przed czasem

Zapraszam wszystkich do typowania wyników.

[Maynard]

Hugo: weekend to 3-4 lutego, pomyliłeś się o jeden dzień.

Wydarzeniem weekendu jest oczywiście gala w San Antonio, z udziałem wielkiego (nie waham się użyć tego słowa), chociaż małego, jeśli chodzi o rozmiary, Filipińczyka Donaire, który powinien stoczyć bardzo ciekawy pojedynek z całkiem niezłym, chociaż w przeszłości zdecydowanie przecenianym synem i imiennikiem wspaniałego niegdyś Wilfredo Vazqueza. Młody Vazquez posiada bardzo ciekawą technikę, pracę nóg, jab, ale jak do tej pory miał problemy w defensywie. Jeżeli nie poprawił tego elementu, przegra przed czasem. W innym wypadku, na punkty.

W tak zwanym "pojedynku wieczoru" dojdzie do starcia dwóch Meksykanów, w którym powinno być sporo mocnych bomb, ale jeszcze więcej brudnej walki, klinczu i dziwnych decyzji sędziów. Stawiam na kontrowersyjną decyzję punktową na korzyść Chaveza.

W Vegas powinien zwyciężyć niedoceniany Chilemba, który odprawi pewnego siebie Mirandę w krainę snów.

Jeśli chodzi o galę Sauerlanda, to stawiam na nokaut na Cunninghamie w walce wieczoru, pewne zwycięstwa punktowe Masternaka, Gutknechtai Rossa, oraz nokaut Aleksiejewa na Licinie.

[Adam]

Piątek w Las Vegas:

Edison Miranda vs. Isaac Chilemba - przyznam się szczerze, że nigdy nie widziałem Malawijczyka w akcji. Pokonał kilku przeciwników o fajnych rekordach (12-0, 19-0, 20-0), więc może to o czymś świadczyć. To może być ciekawa walka, sądzę że Chilemba to wygra, chociaż nigdy nie widziałem jak walczy. Miranda nie jest przekonujący.

Magomed Abdusalamov vs. Pedro Rodriguez - dwóch ciekawych "ciężkich" z imponującymi rekordami. Trudno mi oceniać tego Rodrigueza, ale biorąc pod uwagę to, że w 2 miesiące przybyło mu 20 kilogramów, to sądzę iż przegra przed czasem. Chociaż z Kubańczykami to nigdy nie wiadomo.



Sobota u Sauerlanda:

Yoan Pablo Hernandez vs. Steve Cunningham - bardzo ciekawa walka, chyba pierwsza tak ciekawa w tym roku. Uważam Amerykanina za lepszego pięściarza, aczkolwiek - tak jak w pierwszej walce - może zostać trafiony jakimś mocnym ciosem i zostać znokautowany. Werdykt walki trudny do przewidzenia. Według mnie, albo Cunningham wygra na punkty, albo Hernandez przez nokaut. Oczywiście, jeżeli sędziowie nie będą pomagać ani jednemu, ani drugiemu - bo oboje skorzystali w poprzedniej walce, na błędnych decyzjach sędziowskich: USS był liczony prawie pół minuty, a Kubańczyk wygrał po wątpliwym przerwaniu walki.

Enad Licina vs. Alexander Alexeev - Serb jest bardzo dynamiczny i to pomimo jego niskiego wzrostu jak na tą kategorię wagową, działa na jego korzyść. Myślę, że Licina wygra ten pojedynek na punkty - jednogłośnie, ale małą różnicą tych punktów.

Eduard Gutknecht vs. Vyacheslav Uzelkov - trudno mi typować w tym przypadku cokolwiek. Raczej Gutknecht, a to ze względu na to iż walczy u siebie w kraju.

Mateusz Masternak vs. Michael Simms - przeciwnik "Mastera" nie jest rewelacyjny, no ale zawsze coś. Nie wiem czy uda się Polakowi znokautować Simmsa, ale wygra na pewno wyraźnie. Ważne jest, aby efektownie się zaprezentował.

Troy Ross vs. Łukasz Rusiewicz - Ross wyraźnie na punkty. Szkoda mi było Kanadyjczyka po oszustwie z Cunninghamem, akurat teraz jego przeciwnikiem jest Polak, ale wiadomo że to Ross jest faworytem.



A w San Antonio, Texas...

Julio Cesar Chavez Jr. vs. Marco Antonio Rubio - niestety sądzę, że przereklamowany młody Chavez to wygra. Liczę jednak, że Rubio ustrzeli go jakimś mocnym ciosem. Niestety Junior wygra ledwo na punkty i się uratuje. Dalej będzie mógł sobie uciekać przed Martinezem.

Nonito Donaire vs. Wilfredo Vazquez Jr. - według mnie Donaire też jest przereklamowany. To nie jest Pacquiao, ale że Filipińczyk to według wielu już podium P4P. Jednak w tej konfrontacji, nie mam wątpliwości - Donaire wygra łatwo przez nokaut.

Vanes Martirosyan vs. Troy Lowry - niepokonany Vanes wygra walkę bez problemu z doświadczonym przeciwnikiem.

[Maynard]

Hugo, nie przejmuj się niewielkim odzewem, poprzednie weekendy były po prostu nieciekawe, ten jest o wiele lepszy.

Poza tym, to forum ciągle dopiero raczkuje, chociaż powiem szczerze, że spodziewałem się, że szybciej sie to wszystko ruszy. Cóż, nic więcej nie jestem w stanie robić, starałem się, ale mi się odechciało, bo nie widziałem chęci pomocy ze strony innych, ważniejszych tutaj, osób...

[redd]

Hugo - przyjemnie się czyta Twoje zapowiedzi weekendów, są ciekawe i wzbogacają merytorycznie forum. Nie ma co się zniechęcać - mam nadzieję, że to wszytko się jeszcze rozkręci.

Co do weekendu to tak:
Edison Miranda vs. Isaac Chilemba - Chilemba na pkt
Yoan Pablo Hernandez vs. Steve Cunningham - Cunn MD
Eduard Gutknecht vs. Vyacheslav Uzelkov - Gutknecht na pkt
Mateusz Masternak vs. Michael Simms - Masternak na pkt

Julio Cesar Chavez Jr. vs. Marco Antonio Rubio - Nie potrafię obiektywnie podejść do tej walki, bo kibicuję Rubio, a Chaveza nie lubię. Serce mówi Rubio przez ko, rozum że Chavez na pkt.
Nonito Donaire vs. Wilfredo Vazquez Jr - Donaire przez ko w środkowych rundach.


Co do funkcjonowania forum, to rozkręca się bardzo powoli.... Pisze tutaj 10-15 stałych bywalców i mało kto nowy się tutaj pojawia. Przydałoby się jakieś większe wsparcie na głównym portalu, bo bardzo ciężko tutaj trafić ze strony głównej. Zresztą napiszę to samo w uwagach, coś musi się ruszyć aby to forum zaczęło rosnąć, a nie kurczyć się;/

[BESTIA]

Chaveza jeszcze do niedawna uważałem go za słabego przereklamowanego boksera ale jego ostatnia walka zmieniła trochę moje podejście do niego.Mam nadzieję że wygra wysoko na pkt i wtedy wielu zmieni zdanie na jego temat.

[Hugo]

Chavez na pewno nie jest jakimś kompletnym beztalenciem, jak uważają niektórzy. Niemniej jednak nazwisko bardzo mu pomogło w zrobieniu kariery, także pod względem finansowym. Np. za walkę ze Zbikiem Chavez jako pretendent otrzymał przeszło 2 razy więcej pieniędzy od swojego przeciwnika, jakby nie było mistrza świata. To jednak trochę nienaturalne proporcje, tym bardziej, że za Chavezem nie stały jakieś wcześniejsze efektowne zwycięstwa nad renomowanymi przeciwnikami. W walce z Rubio Chavez nie jest bez szans na uczciwe zwycięstwo. Ma bardzo dobre warunki fizyczne na wagę średnią, dysponuje też niezłym ciosem i odpornością. Za jego przeciwnikiem stoją jednak olbrzymia bojowość, lepsza szybkość i przede wszystkim wielkie doświadczenie ringowe. Zapowiada się bardzo interesujący pojedynek, którego oby nie wypaczyli sędziowie.

[Polak18]

Ja typuje następująco:

Masternak vs Simms -Masternak UD
Enad Licina vs Alexander Alexeev-obu widziałem i obaj nie zrobili na mnie wielkiego wrażenia,myslę,że może być remis.
Troy Ross vs Łukasz Rusiewicz-Ross UD po dobrej walce
Yoan Pablo Hernandez vs Steve Cunningham-Kubańczyk przez KO albo SD na punkty.

[bokser]

Chavez - Rubio
Julio przez wielu niedoceniany wygra tę walkę zasłużenie na pkt.

Donaire - Vasquez Jr.
Będę odważny i postawie na Vasqueza, coś czuję, że Portorykańczyk ustrzeli Nonito, który moim zdaniem jest trochę przereklamowany.