| 
				
				 
					Norman "Stoney" Stone
				 
			 | 
		
| 
				 
					02-07-2014, 08:55 PM 
				 
				
Post: #1 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				 Masakra koleś miał ostro z deklem. Boks wykończył go nerwowo. Chyba tylko milczek Ruiz z nim wytrzymał  
				 
				
			 | 
		|||
| 
				 
					02-07-2014, 10:20 PM 
				 
				
Post: #2 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Norman "Stoney" Stone 
				 
					W sumie intrygujące połączenie - introwertyk Ruiz i dynamit Stoney  
				
				
				
			  Z tego co pamiętam to Ruiz dopiero na koniec kariery zmienił trenera. Jak dla mnie jeden z ciekawszych duetów trener - zawodnik w ostatnich latach. Jak pierwszy raz zobaczyłem ten filmik, to popłakałem się ze śmiechu. Mój ulubiony moment, to ten gdy Norman biegnie po ringu wpier*olić Colonie   Chociaż akcja z kradzieżą pasa Wałujewowi też wymiata  
				 | 
		|||
| 
				 
					03-07-2014, 08:46 AM 
				 
				
Post: #3 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Norman "Stoney" Stone 
				 
					Może to wszystko miało na celu zdjęcie presji z Ruiza? 
				
				
A może Stone był tak nadpobudliwym i fanatycznym gościem, że nie potrafił się opanować? Pewnie i jedno i drugie, mi się podobało jak dał taśmę do potrzymania Neumannowi w walce z Gołotą  
				 | 
		|||
| 
				 
					03-07-2014, 09:03 AM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-07-2014 09:03 AM przez saliman1.)
				 
				
Post: #4 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Norman "Stoney" Stone 
				 
					Kolorytu trochę dodawał  
				
				
				
			  Z sentymentem wspominam te akcje, bo waga ciężka z tamtych czasów to początek mojej przygody z boksem, choć poziom porażający nie był.
				 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



				
				

 Z tego co pamiętam to Ruiz dopiero na koniec kariery zmienił trenera. Jak dla mnie jeden z ciekawszych duetów trener - zawodnik w ostatnich latach.