PROWODNIKOW vs ALVARADO!
|
22-10-2013, 04:25 PM
Post: #41
|
|||
|
|||
RE: PROWODNIKOW vs ALVARADO!
Łatwy hajs? No nie wiem. Provodnikov to teraz jedna z ciekawszych opcji. Wolałbym pól Ruska niż takiego Amira Khana.
|
|||
22-10-2013, 05:02 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-10-2013 05:03 PM przez BMH.)
Post: #42
|
|||
|
|||
RE: PROWODNIKOW vs ALVARADO!
Tak, dla mnie teoretycznie latwy. Uwazam, ze bylby to najlatwieszy hajs Mayweathera od lat. Provodnikov jest prostym zawodnikiem, bardzo silny, ale musi sie jeszcze duzo uczyc. Obrone ma srednia, wydolnosc ma rowniez nienajlepsza, jest malo wszechstronny... Floyda i Ruslana dzieli przepasc.
Lubie Provodnikova i zycze mu jak najlepiej, ale na dzis dzien Floyd to robi go 12-0, albo funduje mu czasowke w drugiej polowie walki. |
|||
22-10-2013, 05:18 PM
Post: #43
|
|||
|
|||
RE: PROWODNIKOW vs ALVARADO!
Też myślę, ale jak dla mnie np. taka walka z Guerrero była zdecydowanie łatwiejsza dla Moneya. Nie wiem kto by wygrał bezposrednie starcie Ducha z Rusłanem, ale sądzę, że agresywność i twardość pół Ruska daje gwarancje fajnej i ciekawej walki.
Sensacji bym nie oczekiwał, ale ciekawej i fajnej walki już tak. |
|||
22-10-2013, 05:28 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-10-2013 11:57 PM przez BMH.)
Post: #44
|
|||
|
|||
RE: PROWODNIKOW vs ALVARADO!
Przed walka Roberta z Moneyem, dawalem Guerrero duzo wieksze szanse, niz dawalbym Provodnikovi. Guerrero to twardziel, a do tego doswiadczony twardziel, z kondycha i znajacy wiele sztuczek. Provodnikov na dzis dzien ma sile i to jest jedyny jego artut... jeszcze wszystko przed nim. Wydaje mi sie, ze dzis Money obnazylby Rosjanina samym lewym prostym i praca nog. Juz Timothy, gdy punktowal i pracowal na nogach, to robil Rosjanina momentami jak dzieciaka, a Floyd potrafi co najmniej wszystko to co Bradley+ma lepsza obrone, wieksze doswiadczenie i lepsze warunki. Szczerze... Khan-Mayweather, w mojej opinii bylaby duzo ciekawsza walka niz Floyda z Ruslanem.
|
|||
22-10-2013, 05:41 PM
Post: #45
|
|||
|
|||
RE: PROWODNIKOW vs ALVARADO!
Dla mnie "Duch" miał te wszystkie cechy o których piszesz, ale jak dla mnie mimo to nie miał argumentów by pokonać Moneya. Nie oszukujmy się, nie ma takiego fenomena, by wypunktować Mayweathera, a nie widziałem w Guerrero niczego czym by mógł choć na chwilę wstrząsnąć Amerykaninem. Ja się spodziewałem dokładnie takiej walki jaką dostałem.
Khan - Money vs Provodnikov - Money? Obie bym chętnie zobaczył. Na pewno byłoby show i dobra walka na noże. I to w walkach Floyda mi wystarczy, bo nie widzę nikogo kto mógłby sprawić bym wątpił w jego zwycięstwo. Znaczy się był taki jeden, ale został on już ośmieszony... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości