Gala w Kalifornii 27.04.13.

[Hugo]

Chris Arreola (USA) - Bermane Stiverne (Kanada) - waga ciężka
Wielokrotnie przekładany eliminator o teoretyczne prawo walki z Witalijem Kliczką. Jest na temat tej walki osobny wątek. Obydwaj potężnie biją i ten pojedynek raczej nie zakończy się na punkty. Trudno wskazać faworyta, ale ja obstawiam wygraną Stiverne'a przed czasem.

Tony Grano (USA) - Eric Molina (USA) - waga ciężka o pas NABF
Grano to przyzwoitej klasy bokser, który, gdyby nie niespodziewana wpadka z Firthą w 2010, byłby notowany znacznie wyżej. Molina to typowy bumobijca. Jedyną poważna walkę stoczył z Arreolą i przegrał w 1 rundzie przez ko. Typ: Grano przed czasem

[Sander]

Świetny i długo oczekiwany pojedynek Chrisa i Stiverne'a który w końcu się odbędzie. Liczę na Bermane'a że potwierdzi pokładane w nim nadzieje i sprawi małą niespodziankę. Ciekaw jestem też wagi Arreoli bo miał się za siebie poważnie wziąć. Ten który wygra stanie się poważnym graczem w rozgrywce o pas.
Stiverne wygra przez KO do 6 rundy - tak to wídzę.

[kartofelek]

Arreola - Stiverne
stawiam po starej znajomosci na Arreole ale ogólnie to ciezko wyczuc poza tym ze KO wisi w powietrzu

[Hugo]

Do tej gali nigdzie nie znalazłem streama i bardzo tego żałuje, bowiem obie walki musiały być ciekawe. Jak można było przewidzieć, o zwycięstwie w pojedynku Arreola - Stiverne zadecydowała przewaga siły fizycznej kanadyjskiego Haitańczyka (wielu z nich ma straszną wrodzoną krzepę np. Stevenson, Pascal). Na otarcie łez dla Meksykanów Molina niespodziewanie pokonał Grano. Chyba jednak teraz meksykańskie nadzieje w HW przesuną się w kierunku Andy'ego Ruiza lub Alexandra Floresa.