Mistrzostwa Świata 2019 w Jekatierynburgu
|
21-09-2019, 07:10 PM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: Mistrzostwa Świata 2019 w Jekatierynburgu
Ja czytam. Piszesz, że "w boksie zawodowym na pewno by leżał" - czyli amatorzy walczą w większych rękawicach?
|
|||
21-09-2019, 11:10 PM
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Mistrzostwa Świata 2019 w Jekatierynburgu
Rękawice w boksie amatorskim nie dość, że są większe, to jeszcze uszyte są w taki sposób, który uniemożliwia pełne zwinięcie dłoni w pięść. Tak przynajmniej tłumaczyli w rosyjskiej telewizji. W uproszczeniu siła uderzenia w takich rękawicach do siły uderzenia w rękawicach zawodowych ma się jak uderzenie "z liścia" do uderzenia "z piąchy". Stąd tak mało nokdaunów i nokautów w amatorskim boksie.
Mistrzostwa pokazały dobitnie, że w boksie amatorskim dominują kraje byłego ZSRR, a konkretnie Uzbekistan, Rosja i Kazachstan, które zdobyły 7 z 8 złotych medali. Kuba w odwrocie. Starzy mistrzowie pomału się kończą, a nowych wielkich talentów brak, a chyba i szkoła boksu za bardzo poszła w kierunku "kicających zajączków". Widać rozwój boksu w Azji (Indie, Filipiny, Mongolia). Z kontynentu amerykańskiego najlepiej obok Kuby wypadł Ekwador. W Europie najlepsi Anglicy, ale gorsi niż parę lat temu. Z innych krajów pojedynczy ciekawi zawodnicy. Dość dobrze Turcja i Armenia, natomiast wielka klęska Azerbejdżanu i Ukrainy (jednak było paru bokserów, ale szybko odpadli, może nie wysłali najlepszych?). Na samym dnie Polska. Moim zdaniem najlepszym bokserem mistrzostw (i w ogóle objawieniem amatorskiego boksu) był Gleb Jakszi z Rosji, mistrz w średniej. To bokser w typie Gołowkina, dobry technicznie, ale na tyle silny, że nie boi się wymiany w półdystansie, bo i tam wygrywa. Do tego z dużą inteligencją ringową, a poza ringiem bardzo skromny chłopak. Zapewne do olimpiady pozostanie w boksie amatorskim, ale w przyszłości ma szanse na wielką karierę zawodową. Inni bokserzy z dużymi perspektywami: Szachobidin Zoirow - mistrz w muszej, bardzo wszechstronny bez słabych punktów. Z łatwością powinien zostać zawodowym mistrzem świata w jednej z lżejszych wag, a potem pociagnąć jeszcze ze 2-3 w górę. Pat McCormack - wicemistrz w półśredniej, bokser w typie Luke'a Campbella, czyli wysoki, szczupły, dobry technik, a jednocześnie potrafiący mocno uderzyć. Eumir Marcial - wicemistrz w średniej, potężnie zbudowany w typie Canelo Alvareza. Jeszcze nie było tak dużego Filipińczyka (nie licząc polsko-filipińskiego Stana Surmacza Ahumady) z tak potężnym uderzeniem. Bekzad Nurdauletow - mistrz w półciężkiej, najlepszy reprezentant Kazachstanu. Niezły technicznie i bardzo mocno bijący, ale "młody i głupi". Wielkie perspektywy przy dobrym prowadzeniu. Muslim Gadżimagomedow - mistrz w cruiser, wysoki, szczupły, szybkie ręce i nogi. Ogólnie w typie Usyka. Niezła siła ciosu, ale technika mocno do poprawy (dziurawy w obronie). Bachodir Dżałołow - mistrz w ciężkiej, dwumetrowiec o potwornej sile ciosu (ten Torrez znokautowany w ćwierćfinale odzyskał przytomność dopiero następnego dnia). Bokser dystansowy, ale do Władimira Kliczki dużo mu jeszcze brakuje. Bardzo dobry jab, ale słaba koordynacja ruchowa. Na pewno z wielkim perspektywami na zawodowstwie pod warunkiem dobrego prowadzenia. http://www.the-best-boxers.com |
|||
22-09-2019, 07:12 AM
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: Mistrzostwa Świata 2019 w Jekatierynburgu
Oczywiście najlepszy moim zdaniem bokser mistrzostw to Gleb Bakszi, a nie Jakszi. Pomylił mi się chyba z Patrykiem Jakim. Bakszi jest prawdopodobnie z pochodzenia Krymczakiem, czyli przedstawicielem wymierającego ludu spokrewnionego z Żydami.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości