Costa Mesa 23.03.2019

[Hugo]

W najbliższą sobotę w Costa Mesa w Kalifornii odbędzie się gala boksu z czterema interesującymi pojedynkami:
Jessie Magdaleno vs Rico Ramos – piórkowa
Walka dwóch doświadczonych zawodników, z których dotąd lepsze wrażenie robił Magdaleno, w przeszłości mistrz WBO w super koguciej. Do piórkowej może być trochę za mały, ale Ramos też nie imponuje warunkami fizycznymi. Stawiam na wygraną Magdaleno.
Kubrat Pulew vs Bogdan Dinu – ciężka
Pojedynek dwóch bokserów o dobrej technice i motoryce. Dinu niedawno uległ szybko Jarrellowi Millerowi, pokazując brak serca do walki. Pulew jest doświadczony, solidny i charakteru nigdy mu nie brakowało. Być może nie bez początkowych problemów, ale walkę powinien wygrać.
Maksim Dadaszew vs Ricky Sismundo – super lekka
Filipińczyk jest bokserem solidnym, ale najlepsze lata na pewno ma za sobą. Z kolei Dadaszew to niepokonany pięściarz na dorobku, który w swej ostatniej walce pewnie pokonał Antonio DeMarco. Będzie zdecydowanym faworytem.
Terweł Pulew vs Mitch Williams – cruiser
Przymierzany do walki z naszym Diablo młodszy brat Kubrata Pulewa na razie doskonale prezentuje się w roli zawodowca. Williams będzie jego jak dotąd najtrudniejszym rywalem, aczkolwiek jest tylko dobrze wyszkolonym technicznie średniakiem. Obstawiam pewna wygraną Bułgara, chociaż nie koniecznie przed czasem.

[Hugo]

Na razie wyrównana walka pomiędzy Pulewem i Dinu. U mnie 2:1 Pulew.

---

W 4 rundzie gwałtowny atak Dinu i bardzo mocne krwawienie Pulewa.

---

5 runda zdecydowania dla Pulewa, który nadal mocno krwawi.

---

6 jeszcze wyżej dla Pulewa. Po 6 rundach 4:2.

---

Dinu znokautowany w dramatycznej 7 rundzie. Przy 1 nokdaunie było uderzenie przez Pulewa rywala, który już klęczał. Sędzia dał Rumunowi odpocząć, a Bułgarowi ostrzeżenie. Potem był 2 nokdaun, a przy 3 Dinu już się nie podniósł. Podziwu godne ambicja Pulewa i umiejętności jego cutmana.

---

We wcześniejszych walkach Dadaszew wygrał z Sismundo przez TKO4, Magdaleno i Terweł Pulew wygrali na punkty.

[szalonyAli]

Pullew od dawnia jest zawodnikiem z czołówki ale już u schyłku. Miał już jedną walkę o pas, skazywany był na porażkę i przegrał. Chociaż zaskoczył o bo chciał wygrać, ruszył na Ukraińca w nieswoim stylu i nawet go lekko zaskoczył ale w odpoiwedzi wylądował na deskach. Od tego momentu cos tam wygrywa, ale ta walka pokazała , że już lepszy nie będzie tylko wręcz przeciwnie.
Drugi Pullew - Gdzie ta walka z Diablo miałaby się odbyć , przypuszczam, że w Bułgarii . Miejsce Diablo w szeregu pokazała walka z Gassievem, z Jurem słabo , z Duordolą nic specjalnego. Jednak to Diablo zawsze może zaskoczyć przciwko takiemu rywalomi. Młodszy Pullew jest niesprawdzony. Dla Diablo to szansa na spory zarobek i w razie zwycięstwa title shot. Dla Pullewa bardzo ciekawe nazwisko w CV i ewentualnie title shot, bądz obicie jeszcze kilu średniakó i doczłapanie się do walki o pas. Napewno afansuje w rankingu plus prestiż.

[Hugo]

Terweł Pulew bardzo późno przeszedł na zawodowstwo, ale w boksie olimpijskim miał duże sukcesy (brązowy medal olimpijski, mistrzostwo i wiemistrzostwo Europy). Jest bokserem bardzo dobrze wyszkolonym technicznie, ale jego siłę ciosu określiłbym jako umiarkowaną. Do tej pory bardzo dobrze prezentował się jako zawodowiec, ale tylko punktowe zwycięstwo nad Mitchem Williamsem jest pewnym rozczarowaniem. Amerykanin znany jest z doskonałej obrony, ale Durodola i Goulamirian jednak potrafili go wykończyć przed czasem. Z Diablo Pulew byłby dla mnie zdecydowanym faworytem na każdym ringu poza Polską.