Piłka nożna ogólnie

[kubala1122331]

Wietnam
Ja też nie śledzę ligi słowackiej, ale 90minut.pl to dobre źródło, żeby o niej raz do roku poczytać

Legia wczoraj fatalnie, jeszcze gorzej niż przed tygodniem. O ile w zeszłym tygodniu można było zwalać winę sztuczną murawę, wyjazd oraz to, że w zasadzie mecz był wyrównany, to tutaj dominacja Trenczyna była maksymalna. Po 5 minutach mogli prowadzić już 2-0, ale zabrakło im skuteczności. Słowacy trochę odpuścili po 60 minucie jak opadli z sił, ale i tak ich bramkarz ani razu nie musiał się nawet rzucać, a Legia miała farta, że Yanga uparł się, iż będzie celował prosto w Malarza. Mnie się Legia zupełnie nie podobała wczoraj, była dużo słabsza, Trenczyn ją totalnie zdominował i 0-0 to naprawdę kapitalny rezultat przy takiej grze.

Najważniejsze, że jest awans. Nie ma co narzekać. Można było jak Trenczyn, zdominować rywala, stworzyć sobie w dwumeczu jakieś 15 sytuacji więcej, wszytkie zmarnować i odpaść Są puchary, będzie co na jesieni oglądać. Czy LM? Z taką grą, jaką Legioniści zaprezentowali wczoraj śmiem twierdzić, że tylko Dundalk byłby przeszkodą do pokonania. Jak już jednak ustaliliśmy, piłka to nie łyżwiarstwo figurowe. Byłoby ironią losu, jakby tak słaby polski zespół awansował do LM. Ale nawet tutaj trzeba podkreślić, że Legia sama sobie zapracowała na rozstawienie w tej rundzie i trafienie na teoretycznie słabszego przeciwnika. Nikt, ot tak, im tego nie dał. Są dwa tygodnie przerwy, być może Legia pokaże wysoką formą, a wtedy każdy rywal jest w zasięgu (choć dla mnie osobiście Dinamo Zagrzeb, Ludogorec Razgrad i FC Kopenhaga i tak będą faworytami).