Piłka nożna ogólnie

[kubala1122331]

Ja najbardziej czekam na mecz z Irlandią Północną i nie podoba mi się, że gramy z nią pierwsze spotkanie. Z kilku powodów. Raz, że my zazwyczaj ciężko wchodzimy w turniej, a dwa, że Irlandczycy na pierwszy mecz wyjdą zmotywowani jak cholera. Oni będą walczyć na śmierć i życie. Oczywiście, piłkarsko ich lejemy, ale historia pokazała, że nie zawsze to wystarcza. Drugi mecz z Niemcami... Jak w Korei i Austrii - mecz o wszystko.
Ukraina jest jak najbardziej do ogrania, mają fajne skrzydła, ale na tym ich atuty się w sumie kończą. Zatrzymać ich kontry, nie pozwolić rozwinąć skrzydeł Jarmolence i Konopljance, a będzie dobry wynik.
Meczem z Niemcami bawmy się. Nie mobilizujmy się na nich, jakby to był mecz o mistrzostwo Europy. Przegramy - ok, zremisujemy/wygramy - jeszcze lepiej. Ale bez spinki.
Dla mnie optymalnie i realnie jest zająć drugie miejsce. Wtedy trafiamy na drugi zespół z grupy A, czyli najpewniej Rumunia i Szwajcaria, a więc ekipy w naszym zasięgu.
Dlatego też uważam, że mecz z Niemcami jest najmniej ważny w tej grupie i dobre rezultaty w pozostałych dwóch meczach są dla nas ważniejsze.
Szwabów pokonajmy w samym finale.