Piłka nożna ogólnie

[Pakman]

1. Tak, chodziło mi o Milika. Nie dość, że Nawałka zabiera go Dornie, to jeszcze pewnie wyjdzie na minutę albo dwie i raz dotknie piłki, albo wcale.

2. Teraz Tobie chyba chodziło o Polańskiego, a nie Boenischa Jak dla mnie Boenisch i Wawrzyniak to jedno i to samo drewno, niezależnie kogo tam wystawimy, to jest padaka, wystawiliśmy z Ukrainą Wojtkowiaka i widzieliśmy co się stało, o górnikowych wynalazkach typu Kosznik to nawet nie ma co wspominać. Ogólnie jednak jest tak jak piszesz. Jestem za jak najbardziej ograniczoną liczbą farbowanych.

3. Atmosfera, OK. Tyle, że to już było przerabiane. Mecz szczypiornistów, czy te legendarne pontony. Drużyna na pewno nie była przez to bardziej zgrana, co było widać na boisku.