Floyd Mayweather, Jr.
|
24-02-2014, 05:45 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-02-2014 05:46 PM przez BMH.)
Post: #334
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Majac na uwadze wiek Floyda, i to, ze nie jest juz tym samym zawodnikiem co dawniej(naturalnie wciaz jest bardzo dobry), najwieksze szanse na pokonanie go, dalbym takim gosciom jak(top5):
1)Lara Umiejetnosci, swietne warunki, naturalnie wiekszy niz Floyd, i jest w swoim fizyczny prime... nom, Kubano bylby moim faworytem. 2)Thurman Talent, sila, szybkosc, swietna wydolnosc, dobrze sklada serie i ma czym jebnac... Niemal kompletny zawodnik. 3)Porter Aktywnosc, i zajebista motorynka moglyby dac sie weznaki 37letniemu Moneowi. Faworytem bylby Floyd, jednak trzymalbym kciuki za teoretycznie slabszym- Shawn'em. 4)Bradley Podobne atuty jak Porter, choc juz troche podczas kariery zebral na glowe, i nie walczy tak dziko jak dawniej. Teraz prezentuje bardziej ulozny boks... Floyd by go wypykal, choc bylbym ostatnim ktory obieralby calkowicie szanse Timothemu. 5)Charlo Po tym co pokazal z Rosado, trudno jest mi odbierac mu szanse w walce z coraz starszym Mayweatherem. Pozostaja jeszcze Garcia(zasluzyl jak malo kto na ta walke. Serce, sila, kapitalny timing i przyslowiowy prime.. dlaczego nie dac mu walki z krolem P4P?), Pacquiao(niemal kazdy chce tej walki, a ja jestem zdania, ze to moglaby byc lekcja boksu dla Filipino. Na punkty nie sadze by cos mogl ugrac... bardziej sklanialbym sie ku czasowce-jezeli mialoby tu dojsc do sensacji), Cotto(duzo zalezy od tego co pokaze z Martnezem. Jezeli wygra, lub da bliska walke, to jego rewanz z Floydem jest niemal pewny. Moim zdaniem, ten rewanz powinien sie odbyc zaraz po pierwszej walce.), Maidana(Wytrzymalosc, serce, sila, mlodosc.. taki ma zawsze szanse by trafic i zrobic kuku. Majac na uwadze jakis nieprzewidywalnym sportem jest boks, nie mozna go skreslac, choc stylowo wydaje sie idelanym workiem dla Mayweathera) Charlo(duza madrzejszy bede po walce z Molina, ale i tak daje mu wieksze szanse niz np. malemu Pacquiao), Khan(Szybkosc, szybkosc, i raz jeszcze szybkosc... mozna dorzucic jeszcze serducho. Wiecej atutow chyba nie znajde), Molina(moglby dac podobna walke co Castillo. Pressing, i niemale umiejtnosci walki w poldystansie moglyby okazac sie dla Floyda duzym problemem). |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości