Adamek vs Cunningham II

[RoyJonesJr]

(23-12-2012 03:17 PM)redd napisał(a):  Doceniam Twoje konsekwentne oddanie Adamkowi, ale wielce prawdopodobne, że Adamek jest prawie skończony, a na pewno jest past prime.

Z kim ostatnio Adamek nie miał problemów? Z Nagy Aguilerą?
Jednoręka wersja Chambersa (zdecydowanie przez to osłabiona) dała walkę stykową Adamkowi.
Journeyman Walker miał go na deskach.
Past prime Cunningham, bez ciosu, szczęki, siły fizycznej na HW przeszkolił Adamka.
Z małymi i szybkimi problemy, z dużymi i wolnymi problemy. Z kim więc teraz z kim z czołówki Adamek ma wygrywać? Tomasz stracił szybkość, ruchliwość i nic w zamian nie zyskał. Teraz nie ma czym zaskakiwać rywali. Dla mnie jest już bardzo blisko kompletnego wypalenia. Oby jakimś cudem nie doszło do walki z Kliczką, to byłby mord bez sportowego sensu.

Święta racja.
Chodź moim zdaniem jeżeli chodzi o słabą dyspozycje Tomka to jest w tym sporo winy Rogera. Myśle że Adamek mógłby jeszcze w świetnym stylu powalczyć przez jakieś 3lata. Te eksperymenty były niepotrzebne.. zniszczył wszystko co zbudowali poprzedni trenerzy a Gmitruk był po prostu świetnym trenerem.. Wszyscy wiemy że 100kg to nie jest opcja dla Adamka ale co zrobisz...
A AdamekFight naprawdę wierny dobry kibic. aż szkoda że jest sam na tym forum.
Po porażce z witem spadła na niego taka fala krytyki przeciętnego fałszywego polaka..