Polityka ogólnie.

[BESTIA]

1.Oba kraje zachowały się ładnie mówiąc źle.
2.Może przesadziłem z tym stwierdzeniem, ale wojsko rosyjskie przechodzi i ich wydatki znacznie wzrosły.

3.Miejsce w rankingu światowym Rosja – 90,7 miliarda dolarów.

Wydatki wojskowe Rosji stanowią 5,2% wydatków na wojskowość całego świata. Podobnie jak Stany Zjednoczone, Rosja przeznacza na wojsko 4,4 procent produktu krajowego brutto. Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej zostały powołane do życia w 1992 roku, tuż po rozpadzie ZSRR. Rosja posiada ponad 1 milion żołnierzy w służbie czynnej, którzy pracują w siłach lądowych, siłach powietrznych, marynarce morskiej oraz w strategicznych wojskach rakietowych. Kraj jest również dużym eksporterem broni do innych państw świata.

4.Miejsce w rankingu światowym Wielka Brytania – 60,8 miliarda dolarów.

Wydatki wojskowe Wielkiej Brytanii stanowią 3,5% wydatków na wojskowość całego świata. Państwo przeznacza na Brytyjskie Siły Zbrojne około 2,5% PKB. Chociaż oficjalnym dowódcą naczelnym Brytyjskich Sił Zbrojnych jest aktualnie urzędujący monarcha (premier również posiada możliwość skorzystania z wojska), to na użycie wojska wymagana jest zgoda parlamentu. Wielka Brytania jako jeden z 9 krajów świata posiada głowice nuklearne, dostępne w liczbie 225.

6.Miejsce w rankingu światowym Francja – 58,9 miliarda dolarów.

Wydatki wojskowe Francji stanowią 2,3 procent produktu krajowego brutto. W skład Francuskich Sił Zbrojnych wchodzą wojska lądowe, marynarka wojenna, siły powietrzne oraz żandarmeria narodowa. We wspomnianych formacjach służy łącznie około 230 aktywnych żołnierzy. Ponadto kraj posiada 97 tysięcy rezerwistów dla trzech głównych formacji i 98 tysięcy personelu rezerwowego dla żandarmerii. Najwyższym zwierzchnikiem sił zbrojnych jest prezydent.

Dane rok 2013

---

Cytat:To nie jest żaden sojusz. Raczej współpraca wynikająca ze zdroworozsądkowych kalkulacji. I Chiny o wiele lepiej na tym wychodzą.

Obustronne korzyści,możliwe że Rosja trochę na tym traci, nie wiem nie zgłębiałem się w ten temat.

---

Dżizys, ale na tym polega dyplomacja, że wiekszy/
silniejszy/bogatszy dąży do zdominowania
mniejszego/słabszego/biedniejszego. Tak było
jest i będzie.

To nie jest dyplomacja.

---

Kiedyś nauczyciel powiedzial że "Ten kto pokona Rosję będzie rządził światem"

Coś w tym jest Hitlerowi i Bonaparte się nie udalo.hehe