Polityka ogólnie.
|
01-12-2017, 01:32 AM
Post: #1801
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Niby dorośli ludzie, a naiwni jak przedszkolaki "Trump wykurzyłby Kim-a", "Azjatycki burek z zębiskami". Przecież ten burek robi dokładnie to, czego chcą Stany! Pręży muskuły, wymachuje groźnymi głowicami, dzięki czemu USA mogą bezkarnie ściągać i utrzymywać w tamtym regionie kilka silnych zgrupowań morskich i kilka silnych armii lotniczych, tuż pod bokiem Chin, swojego głównego rywala. Które pewnie zgrzytają zębami ale nie mogą poprosić jankesów, żeby się stamtąd zabierali, bo jakże to tak? "Straszliwy Kimdzong zagraża naszemu terytorium a my mamy na to pozwolić? Musimy się bronić!". Więc się "bronią", przy okazji szachując chińską flotę.
Dalej, grubas sieje tymi swoimi rakietami jak wściekły i niemal zawsze jakoś tak się dziwnie składa, że lecą i spadają nad i w okolicy bogatej Japonii. Nie przy zapchlonej Papui Nowej Gwinei albo gdzieś na pełnym morzu, ku zgrozie ryb, tylko w miejscu, w którym obywatele (już raz atomowo zbombardowani) ze zgrozą i pełną pieluchą domagają się nabycia skutecznych choć kosztownych systemów antyrekietowych. I takie systemy faktycznie ostatnio zostały nabyte. Świadom tego faktu biznesmen Trump grzmi "Zrobimy porządek, zajmiemy się łobuzem!", co w tłumaczeniu na japoński znaczy "kupcie jeszcze więcej, bo jak Kim zacznie napierdzielać, jesteście najbliżej i nie macie NORAD-u, za pomocą którego zestrzelicie wszystko co leci". Tu się poważny biznes robi a nie jakieś demokracje-wilkołacje wprowadza |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości