Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 4 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tony Bellew vs David Haye 2 - 5.05.2018
07-05-2018, 12:50 PM
Post: #38
RE: Tony Bellew vs David Haye 2 - 5.05.2018
Obejrzałem właściwie całą galę i nawet byłem zadowolony z poziomu undercardu. Cox trochę się sfrajerował, ale przynajmniej była niespodzianka. Natomiast postawą Butlera to jestem bardzo mocno rozczarowany, dobrze że przegrał.

Co do walki wieczoru - kibicowałem Bellew, ale spodziewałem się że przeprawa będzie dużo trudniejsza niż się okazało. Po dwóch rundach nawet przeszło mi przez myśl, że będzie to wszystko na punkty. Haye nie rozsypał się ani w ringu, ani przed walką, po walce przyznał że jest zdrowy. Tym bardziej zwycięstwo Tony'emu smakuje lepiej, choć gość chyba nie jest w najlepszym stanie pod kątem psychiki.

Co do samego Haye'a to się zastanawiam - bo czy tak naprawdę on kiedykolwiek miał mocną szczękę? Przecież to był bokser, który bazował na refleksie i minimalizacji przyjmowanych ciosów, samemu dysponując potężnym uderzeniem, które szybko kończyło większość walk.

Przed Kliczko trzymał dystans i chyba ani razu nie dał się trafić, Chisora puncherem nigdy nie był - Haye w sumie nie miał nigdy walk z bardzo mocnym pięściarzem, który by mu przetestował szczękę.

A teraz jak stracił refleks i poszedł na otwarte wymiany bez gardy, to dostał parę razy w głowę od solidnego rywala i to wystarczyło.

Podobnie jak Redd, ja także jestem szczęśliwy, że wynalazek pod tytułem "Haye w HW", który długo siedział w top3 HW u wielu osób na krechę, został ostatecznie zweryfikowany.

I myślę, że mógłby skończyć karierę - szkoda się rozmieniać na drobne.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Tony Bellew vs David Haye 2 - 5.05.2018 - Gogolius - 07-05-2018 12:50 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości