Lomachenko vs Rigondeaux
|
10-12-2017, 09:33 AM
Post: #72
|
|||
|
|||
RE: Lomachenko vs Rigondeaux
Rigondeaux okazał się godnym rywalem Łomaczenki, szkoda tylko że na papierze. Jedynym delikatnym zaskoczeniem jest fakt, iż Kubańczyk wytrzymał tylko 6 rund. Myślałem, że stać go na więcej. Zawsze uważałem, że po zwycięstwie nad Donaire jest przereklamowany. Żeby było jasne: to był bardzo dobry bokser, ale do "geniuszu" to mu było daleko. I walka z Łomaczenką potwierdziła moją tezę. Być może 2-3 lata temu miałby większe szanse, może przespał swój prime. Nie zmienia to faktu, że nie pomyliłem się co do niego. No bo gdyby to był faktycznie "geniusz" to nawet past prime stanowiłby choćby minimalne zagrożenie dla Ukraińca a tego nie było w ogóle. A czy Rigondeaux jest już past prime to w sumie ciężko stwierdzić. Zaryzykuję stwierdzenie, że to była wręcz deklasacja.
Wszystko wskazuje na to, iż Wasyl zaatakuje wkrótce fotel lidera zestawienia P4P, Crawford jest już tylko ciut przed Łomaczenką. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości