Ankieta: Kto wygra walkę?
Wilder przez KO
Wawrzyk przez KO
Wilder decyzja
Wawrzyk decyzja
[Wyniki ankiety]
Uwaga: To jest publiczna ankieta, więc każdy może zobaczyć na co zagłosowano.
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 2.67 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Deontay Wilder vs Gerald Washington/Izu Ugonoh vs Dominic Breazeale
23-12-2016, 01:47 PM
Post: #4
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Artur Szpilka vs Dominic Breazale
W starciu Wawrzyk vs Wilder raczej wszystko jasne. Osobiście nie przewiduję jednak jakiejś masakry od pierwszego gongu. Najwyżej jeśli Andrzej będzie próbował jakichś niebezpiecznych sztuczek, to dostanie jakiś ostrzegawczy strzał, żeby mu się odechciało. Później będzie holowany na tyle długo, żeby ludzie nie powiedzieli, że Deontay wziął aż takiego ogóra. Mimo to nie sądzę, żeby Amerykaninowi chciało się holować Wawrzyka poza szóstą rundę. Jedyną szansę dla Polaka upatruję w jakimś totalnie zaskakującym uderzeniu na samym początku walki, według scenariusza Trojanowski-Indongo, ewentualnie Fonfara-Smith.

Starcie Szpilka - Breazeale to z kolei wielka niewiadoma, głównie ze względu na Szpilkę. Z Kanadyjczykiem raczej wszystko jasne, to duży i nieociosany ale ambitny i wytrzymały kloc, który z Joshuą przegrał raczej dlatego, że już go za mocno bolało po wszystkim, co w czasie walki zebrał. Nie sądzę, żeby tamta walka jakoś druzgocąco wpłynęła na jego psychikę lub podświadomość. Co innego Szpilka, bohater nokautu roku 2016, wysłany na OIOM jednym celnym strzałem. Coś takiego musiało odcisnąć na nim piętno, niezależnie od tego, co wygadywałby po walce. Dlatego nie wiadomo, czy nie złapał jakiegoś lęku, który wyjdzie dopiero w ringu. To w kwestii psychicznej. Dodatkowo trudno przewidzieć, czy nie wytworzył mu się jakiś neurologiczny "bezpiecznik", profilaktycznie gaszący światło przy każdym większym wstrząsie.

Jeżeli psychika i neurologia są w porządku a Artur przygotuje się odpowiednio pod względem kondycyjnym i szybkościowym, powinien wygrać na punkty. Jeśli nie, to kładzie się po pierwszym celnym trafieniu Dominica i albo już nie wstaje, albo zostaje wypunktowany w wyniku kolejnych KD. Dochodzi kwestia długiej przerwy i rdzy. Osobiście kibicuję Arcziemu, jednak kasę stawiam na Kanadyjczyka gdyż uważam, że po tamtym uderzeniu w głowie Szpilki po dziś dzień latają jakieś luźne kawałki, które nie zdążyły powskakiwać na właściwe miejsca.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Deontay Wilder vs Andrzej Wawrzyk/Artur Szpilka vs Dominic Breazale - fext - 23-12-2016 01:47 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości