Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
24-11-2019, 04:03 PM
Post: #843
RE: Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
Po ostatnich galach zauważyłem, że jest bardzo mało perspektywistycznych bokserów. Jedni zostają zmarnowani, drudzy są sztucznie lansowani, a w rzeczywistości nie wybijają się ponad przeciętność i tylko kilku dostaje większe walki. Z pięściarzy poniżej 30 roku życie perspektywy na większą karierę mają:

Kamil Łaszczyk - talent, po różnych perypetiach wraca i wygrywa w dobrym stylu z solidnym rywalem bez żadnych problemów. Jest jednym z niewielu Polskich bokserów, którzy mieliby realne szanse w walce o pas MŚ. Pas EBU jest zdecydowanie w jego zasięgu.

Kamil Gardzielik - tutaj dodaję Kamila trochę na wyrost, bo wg. mnie na niskie szanse nawet na pas EBU, ale cenię go bardziej niż Zyśka. Wata go dyskwalifikuje, ale ogólnie jeszcze jest szansa, że w przyszłości będzie pozytywnie zaskakiwać.

Kevin Gruchała - niesamowity 19-letni talent, który się wyróżna na tle miernoty polskiego boksu, ma umiejętności, jeszcze w pełni się nie rozwinął, ale wiąże z nim dosyć duże nadzieje i mam nadzieję, że słuszne.

Fiodor Czerkaszyn - Ukrainiec z Polskim paszportem jest jednym z najlepszych bokserów P4P na polskiej scenie bokserskiej. Wygrywa bez żadnych problemów z coraz to lepszymi rywalami. Pas EBU w jego zasięgu, dalej wolę nie wybiegać z jego oceną, ale warto go śledzić, bo nie jest sztucznie nansowaną gwiazdeczką.

Robert Porzęczewski - trochę sztucznie lansowany, lecz od pierwszej porażki poczynił duże postępy, ma na swoim koncie kilka cennych skalpów (Mendy, Czudinow, Sęk). Miał walczył z Ryan'em Fordem i ta walka wg. wielu miała by być poważnym sprawdzianek, ale zakończyła by się pewną punktową wygraną, albo nawet czasów pod koniec. Pas EBU z jego zasięgu, na pasy mistrza świata trochę za mało prezentuje, lecz są szansę, że może być z niego niezła pociecha.

Sebastian Ślusarczyk - jeszcze kilka miesięcy temu mało kto o nim słuszał, lecz czasówkami nad Gromadzkim i Sękiem dał o sobie znać. Duży potencjał, bardzo dobre warunki fizyczne, trochę rzeczy do poprawy, ale wg. mnie jest szansa, że będziemy z niego dumni.

Innych zawodników poniżej 30 roku życia nie wpisywałem, bo albo nie wiąże z nimi wielkich perspektyw, albo po prostu są już skończeni.
Uznawanie za nadzieje polskiego boksu Pawła Stępnia jest trochę na wyrost, tak samo Jerzewski czy Balski byli sztucznie lansowani, szczególnie ten drugi.

Polski boks na ten moment ma zaledwie kilku bokserów z lepszymi perspektywami, a przykładowo USA czy Wielka Brytania na ich kilkudziecięciu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale - DevonPL - 24-11-2019 04:03 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości