Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
|
31-12-2018, 06:22 PM
Post: #787
|
|||
|
|||
RE: Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
Izu o tym że potrzebuje rund, oraz o tym że
Trener Jonathan Bank kontaktował się z nim w sprawie trenowania z Izu. Dla mnie bardzo ciekawa opcja jako trenera dla Izu, nie przypadkowo był przy Kliczko i go trenował. Tak zupełnie szczerze, jakiś czas temu zrobiłem sobie podsumowanie tego roku. W rozmowie ze współpracownikiem Darka Michalczewskiego powiedziałem otwarcie, że w mijających dwunastu miesiącach zrealizowałem tylko jeden cel: wróciłem na ring. Miałem dużo większe ambicje, cele i chciałem, by to wszystko nabrało rozpędu. Tymczasem tak, jak wcześniej nie było tego rozpędu, tak nadal go nie ma. Powiem więcej, zrobiłem sobie nawet podsumowanie swoich ostatnich trzech lat. - Prawda jest taka, że w tym czasie przeboksowałem w ringu łącznie 13 rund. To piekielnie mało. Dlatego, będąc szczerym sam ze sobą stwierdzam, że rok 2019 albo zaskoczy u mnie sportowo, albo będę musiał coś zmienić w swoim życiu i pójść w innym kierunku. - Mam świadomość tego, że w tym roku przeboksowałem tylko dwie rundy. Dlatego wydaje mi się, że dobrze by było, gdybym na początku przyszłego zrobił rundy. Najzwyczajniej w świecie. Więc jeśli ktoś mnie zapyta, jakie mam ambicje i jakie jest moje marzenie, to na chwilę obecną chciałbym wejść do ringu i przeboksować sześć, osiem lub dziesięć rund. Po prostu spędzić czas w ringu, a później, na podstawie tego, już spokojnie można byłoby pomyśleć o tym, by podwyższyć poprzeczkę. Zatem idealny scenariusz dla mnie zakłada, że w 2019 roku stoczę trzy pojedynki - mówił Izu w rozmowie z eurosport.interia.pl. Ugonoh zdradził również, że jakiś czas temu skontaktował się z nim trener Johnathon Banks, który zapewne z chęcią poprowadziłby naszego boksera w dalszej bokserskiej drodze. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości