Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
|
26-12-2018, 06:02 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-12-2018 06:03 PM przez szalonyAli.)
Post: #779
|
|||
|
|||
RE: Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
Zgadzam sięz Kubą nie ma co szukać teorii spiskowych. Wystarczy zobaczyć chociażby 6 rundę Kliczki z Joshuą. 5 poziomów wyżej a Joshua zaiast kończyć Joshuę ledwo chodził na nogach. Zamroczony Kliczko prawie go przewrócił w tej samej rundzie. To nie jest tak, że odpalisz speeda na zawołanie, jak Głowacki z Huckiem. Wtedy zresztą był dopiero początek walki, tutaj końcówka i zawodnik inaczej przygotowany kondycyjne. Radczenko chciał skończyć tylko nie za bardzo już mógł.Zresztą Balski tym swoim pajacowaniem paradoksalne utrudnial mu walkę . Machał tymi rękoma , pajacował , chodził .Zmęczony Radczenko po prostu musiał trafiać w poruszający się nieboksersko obiekt.
Nie zdziwię się , że Radczenkoi w razie braku porozumienia odnośnie walki z Balskim powalczy z Włodarczykiem na przykład. A Balski jak nie zmądrzeje to i talent nic tutaj nie da. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości