Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
|
20-05-2018, 10:11 AM
Post: #709
|
|||
|
|||
RE: Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
Wczoraj obejrzałem 2 walki z gali w Nadarzynie. Podobał mi się Mateusz Rzadkosz, który wygrał przez TKO9 (kontuzja) z bardzo silnym fizycznie, choć słabo wyszkolonym Lewanem Luchutaszwilim z Gruzji. Na tle rywala Rzadkosz imponował zaawansowaną techniką i rozsądkiem w ringu. To bokser wart dalszego sprawdzania. W drugiej walce Parzęczewski błyskawicznie znokautował pierwszym ciosem Jacksona Juniora. Można by się cieszyć, gdyby nie fakt, że Brazylijczyk, to bokser chyba jeszcze bardziej rozbity, niż Santander Silgado. Obydwaj zostali rozbici głównie przez Rosjan, a teraz Polacy zagospodarowują "bokserskie odpady z Rosji". Takie walki nie dają naszym bokserom zupełnie nic i jest to bezczelne oszukiwanie kibiców.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości