Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
|
05-03-2017, 01:57 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-03-2017 01:57 PM przez redd.)
Post: #301
|
|||
|
|||
RE: Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
Prawdą jest, że większość pięściarzy od Grabowskiego, to zawodnicy nie rokujący rozwoju chociażby do poziomu kontynentalnej szerokiej czołówki, nie pisząc już o światowej. Co jednak warto oddać promotorowi, to to, że przynajmniej konfrontuje ich z innymi pięściarzami będących na podobnym poziomie z czego może wyjść kilka niezłych wojenek, które przynajmniej spodobają się kibicom zgromadzonym na hali. Jeśli nie rokują niczego wielkiego, nich przynajmniej dają zacięte walki - tak też wczoraj potyczkę Leśniaka oglądałem z pewną satysfakcją.
Balski i Parzęczewski wyróżniają się na plus, ale przydałby się jakiś doswiadczony trener, który uporządkowałby ich boks. Niestety, w PL brakuje bardzo dobrych trenerów. Gmitruk powoli wycofuje się z biznesu ze względu na zdrowie, a Łapin ma pełne ręce roboty w KP. Po cichu liczę, że ten trener od Norberta Dąbrowskiego bardziej wybije się. Skoro tylu Ukraińców przyjeżdża do PL, to czy nie dałoby się podkraść im kilku klasowych szkoleniowców? Choćby do boksu amatorskiego, bo bez tego ani rusz. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości