Crawford vs Postol 23.07.2016

[redd]

Stawiam na Crawforda, który wydaje mi się bardziej wszechstronnym pięściarzem, o większej zdolności adaptacji w ringu. Postoł jest bardzo dobry, ale aż tak elastyczny stylowo nie jest. Poza tym, ciągle mam przed sobą pytanie "jak dobry jest Postoł?". Jego ostatnie walki z Aydinem, czy Matthysse były świetne, ale ci rywale pasowali mu stylowo. Z kolei Henry Lundy narobił mu ponoć wiele problemów (walki nie widziałem). Nie to, abym podważał klasę Ukraińca, ale mam wątpliwości, czy dalej będzie tak skuteczny, jeśli stanie na przeciwko niego dobry szermierz, a nie slugger (choćby b. klasowy).

Crawford też czeka na wielkiego rywala, który pokaże jak dobry jest. Najlepszym dotychczasowym jego skalpem jest Gamboa (za mały jak na 135 lbs). Myślę, że Postoł powinien narobić mu sporych problemów swoją aktywnością, ciosami prostymi i pracą nóg. Skoro stać Dulorme na dawanie naprawdę dobrych rund, to Ukrainiec jest w stanie to powtórzyć. Wydaje mi się, że "Bud" będzie starał się wywierać presję i karcić Postoła kontrami - po trudnym początku, powinien jednak boksować coraz lepiej. Stawiam nieznaczne punktowe zwycięstwo Amerykanina.

Co do innych potyczek, to czekam na walkę Valdez vs Rueda. Imponuje mi dojrzałość ringowa Valdeza. Ze słabszymi rywalami pozwalał sobie na dosyć otwarte ataki, lecz już z takim Gradowiczem boksował na pełnej koncentracji, wykorzystując wszystkie swoje atuty, tak że Rosjanin wyglądał przy nim jak journeyman. O Ruedzie nie wiem zbyt wiele. Okaże się, czy jest "następnym Maidaną", czy też pompowanym balonem.

Walki Hwozdyka i Benavideza też zapowiadają się ciekawie, choć faworyci są łatwi do wskazania. Choć większe szanse na niespodziankę daję Santanie, niż Carpency'emu.