Manny Pacquiao vs Floyd Mayweather Jr. 2.05.2015

[Krzych]

(05-05-2015 09:07 PM)Wietnam napisał(a):  Niby to jest ostatnia walka Floyda, i ma nie ryzykować, mocnym rywalem, , wybierze Thurmana czy Brooka i ich dojebie do zera w rundach, , Muhhamad Ali mierzył by się z najlepszymi w ostatnim pojedynku, gdyby kończył karierę nie pokonany, a tak Floyd nie weźmię Cotto czy GGG wyżej, bo boi się na koniec nabić guza na głowie, proszę was,.
Wiek 38 lat too jest wymòwka?? Do nie dostania wpierdolu? Floyd nie jest tak rozbity,
jak np Manny Pacquiao.

Poczytaj trochę o kategoriach wagowych. Floyd zrobił co miał zrobić, teraz planuje pożegnalną walkę. Schyłek kariery i kilka lat past prime dla prawie 39 letniego super piórkowego to nie jest czas na wyskoki na walki z killerem wagi średniej. Rozumiem że można od króla P4P wymagać, ale jakieś minimum rozsądku warto zachować. I nie frustruj się tak, bo przypominam Ci, że Twój idol Pacquiao, wnoszący w dniu walki więcej od Floyda, nigdy nie wystawił nawet nosa powyżej 150 lbs, a nawet w wadze 147 musiał suszyć co poważniejszych przeciwników, także jeżeli już chcesz się frustrować, to rób to odnośnie kariery-szopki Pacmana w 147. Tylko do niego porównuje się Floyda w kontekście tego kto jest najlepszy tej ery, a Mayweather pod każdym względem wypada lepiej, więc po co miałby robić takie szaleństwa jak walka z Golovkinem? Nie ma nic do udowodnienia, walki z zawodnikami cięższymi o 15+ lbs chyba wystarczą, nie potrzebuje walczyć z cięższymi o 25 czy 30.