Ciekawostki z polskiego podwórka

[RSC-2]

Znowu „Husaria” przegrała .
Ale tym razem z największą potęgą bokserską czyli USA.
Wstydu by nie było, gdyby nie ostatnia walka Hryniuka zwłaszcza w kontekście jego wypowiedzi sprzed walki.
Znowu walczyło 2 obcokrajowców , którzy wbrew zachwytom polskich komentatorów niczego nadzwyczajnego nie pokazali i dalej nie wiem jaki jest cel występu obcokrajowców w reprezentacji Polski i dlaczego nasi komentatorzy tak się ‘podniecają” na ich widok w ringu.



[Ale mało kogo to obchodzi ,bo wszyscy zachłystnęli się pojedynkiem mejłeter- pakjało.
A ci dwaj panowie spotkali się wcześniej i wszystko ustalili tworząc pozory, aby gawiedź miała igrzyska, skoro od dawna tego chce.
Brak zapisu o rewanżu będzie świadczył ,że do rewanżu dojdzie tylko wtedy, gdy kasa będzie się zgadzać , a nie poprzez przymus w kontraktowym zapisie.
A ,że do rewanżu dojdzie to jest niemal pewne, bo skoro w pierwszej walce jest kasa na odpowiednim poziomie to na pewno w rewanżu będzie jeszcze większa , bo reżyserowany teatr jest na rękę obydwom.
U buka można wygrać bez problemu , ale grać się nie opłaca , bo już można przypuszczać jakie będą wyniki tego dwumeczu.


Chyba że do walki w wyznaczonym terminie wcale nie dojdzie co jest również realne ]





Ale wracając do WSB to podoba mi się system punktowania walk.
Punktuje 5 sędziów, a komputer losowo wybiera tylko trzech.
Taki system punktowania powinien być zastosowany w walkach zawodowych.
Wtedy niektórzy organizatorzy musieliby wyłożyć więcej kasy na opłacenie pięciu „sprawiedliwych” i wtedy taki „przekrętland” mógłby zbankrutować .
A w Las Vegas?
Ich byłoby zapewne stać.
Pomimo, że WSB i nasza Hussaria to bubel to jednak jest to bardziej uczciwe.
Tak samo jak ostatnio wolę iść na naszą 3 czy 4 ligę pomimo ,że poziom żenująco niski ,niż naiwnie płacić za naszą ekstraklasę w piłce nożnej.