Rankingi - Heavyweight
|
19-01-2016, 09:24 PM
Post: #170
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
No tak, wygrał przed czasem ale to tak samo jak Szpilka wygrał z Bidenko bez buta przed czasem. Można wygrać przez TKO niekoniecznie rozwalając rywala (Byrd z Witalijem) - i jak bokser wygrany pokaże coś w ringu to można stwierdzić, że jest lepszy.
Tak jak np. Rigondeaux wygrał przez TKO jedną walkę w pierwszej rundzie, choć można było się doszukiwać np. przypadkowego zderzenia głowami i werdyktu NC. Ale uznanego mistrza nikt za takie "zwycięstwo" nie będzie hejtował czy kwestionował osiągnięć. Dla mnie sprawa wygląda tak: Martin to prospekt (niesprawdzony) na poziomie Parkera czy Joshuy, z czego Anthony jako jedyny został poddany jakiejkolwiek weryfikacji. Dwie przeciętne rundy z przeciętnym Głazkowem nie pokazały nam nic - wrzucanie go do top10 po tej walce dla mnie jest na siłę "bo przecież jest mistrzem świata". Co do gadki o banach, oczywiście że to był żart, zaznaczyłem go emotką. Ja tam się cieszę z różnicy poglądów, bo takie motywy napędzają dyskusję i są wg mnie potrzebne. Tylko czekam na chwilę wolnego czasu, wypunktuję Pac-Man vs Marquez III a potem wypunktuję Terminatora w LPW |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości