Sergio Martinez
|
04-05-2013, 03:37 PM
Post: #47
|
|||
|
|||
RE: Sergio Martinez
@Hugo
Bez przesady... czemu od razu pożegnalna walka? Martinez to wciąż król średniej i na razie nikt mu nie jest w stanie zagrozić. Walka z Murray'em rzeczywiście była słaba, ale pamiętajmy, że Martinez od 2 rundy walczył ze złamaną ręką... w dodatku wydaje mi się, że trochę zlekceważył Murraya. Dziwne jest jednak to, że Murray, który tak samo jak Chavez potrafił położyć Martineza na deski i w przeciwieństwie do Chaveza dawał wyrównaną walkę (podobno gdyby sędzia policzył Martineza to mogłaby być niespodzianka.) nie domaga się rewanżu... i teraz pytanie... dlaczego Chavez, który został przez Martineza obity ( w dodatku, który był pod wpływem marihuany ) ma dostać rewanż z Sergio? chyba w tym przypadku to jednak Murray'owi bardziej się on należy. Wiem, że chodzi głównie o $$, ale niektórzy twierdzą, że rewanż Martineza z Chavezem to coś naturalnego... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości