Czy Forum i Bokser.org to dwa inne światy? Konkurencyjne?

[RSC-2]

@BESTIA

Akurat Ciebie uważam za porządnego i inteligentnego dlatego tym bardziej dziwię się ,że uczestniczysz w tym cyrku.
Dostałeś „ prikaz” z głównej?
Śledziłem wypowiedzi copa i nie mam wątpliwości że zbanowanie go to idiotyzm.
Co banujesz dlatego ,że ktoś ma inne zdanie?
Cop na bana nie zasłużył, nikogo nie obrażał [tylko nie dawaj mi za argument ostatniego jego postu ,gdy wszystko było już „po ptokach”] starał się być tolerancyjny , natomiast stado wilków osaczyło go jak ofiarę domagając się w każdym poście jego usunięcia.
[Jest tu taki jeden „judasz” który udawał ,że się z nim „przyjaźni” a potem pierwszy darł mordę „na krzyż z nim”
Dlaczego nie reagowałeś na te wpisy?
Ponadto jeżeli już cop pisał niezgodnie z regulaminem [a gdzie on jest ten regulamin ] to dlaczego nie dostawał najpierw merytorycznych ostrzeżeń i upomnień?
Zobacz tylko kto tu pisze.
Cztery pięć osób gada ze sobą o głupotach z jednym przywódcą stada.
Portale internetowe mniej popularnych sportów niż boks mają więcej dyskutantów niż tutaj.
Tutaj ciągle ktoś kogoś ustawia co wolno a co nie wolno.
Nawet własny ranking bokserów jest powodem ,aby z kogoś kpić i straszyć, że skoro nie zna się na boksie to nikt nie będzie z nim rozmawiał i będzie sam ze sobą pisał.
Poczytaj sobie ten wątek jak tego nie widzisz.
Obrażali go notorycznie kpiąc i porównując do osoby, która o boksie nic nie wie.
Czy to jest forum tylko dla ekspertów i wielkich znawców. Czy tu nie może pisać ktoś kto ma małą wiedzę o boksie?
Przez to ,że mam przy nicku podany mail rozmawiałem z kilkoma osobami z głównej na temat pisania i przejścia na forum.
Lepiej ,abym nie przytaczał cytatów z tych maili.
I wydaje mi się ,że mają rację twierdząc ,że lepiej na forum nie wchodzić i nie pisać. Na głównej są przynajmniej w jakimś stopniu wolni co do wolności wypowiedzi.
Nie piszę tego ,aby wstawiać się za copem.
Piszę to dlatego, aby wszystkim uświadomić ,że jesteśmy w Europie a nie na Białorusi.
Kiedy my się nauczymy ,że ktoś kto ma inne zdanie to nie jest wróg.
Można się z nim sprzeczać nawet ostro ale żeby kneblować mu usta i nie pozwalać pisać.
Ciągle w nas tkwi ten komunizm. Ta prowincjonalność . Ta woda sodowa uderzająca do głowy, gdy dostanie się trochę więcej władzy. Te wszystkie cechy tkwią w nas nie dlatego, że nie zgadzamy się z czyimiś poglądami. A dlatego ,że swoją wyższość chcemy udowadniać nie przy pomocy argumentów a przy pomocy siły czyli „załatwienia kogoś”
Cop na koniec napisał wam wszystkim prawdę.
Jeżeli to czyta to jednak muszę go zmartwić.
To nie jest wyjątek i Polacy nie są inni niż Ci tutaj na forum.
To jest powszechne co widać w każdej dziedzinie życia.
Będę o tym pisał do znudzenia.
Chyba że mnie też zbanujesz.