Ciekawostki sportowe

[kubala1122331]

Pakman
Trochę się nie zgodzę. Siła Williams, Azarenki czy Szarapowej jest już coraz częściej neutralizowana przez tenisistki typu Halep, Radwańska czy Wozniacki. Jest jak było zawsze, kilka zawodniczek bazujących na sile fizycznej i kilka bazujących na technice. Ale zgodzę się, że tenis kobiecy idzie w złym kierunku. Bardziej martwi mnie przyszłość tenisa. Spójrzcie na najlepiej zapowiadające się tenisistki młodego pokolenia. Spójrzcie na takie zawodniczki jak Elina Svitolina, Zahlavova - Strycova, Rodgers - są to dziewczyny mające lepiej wyrobione mięśnie niemal od każdego tenisisty. A już taka Taylor Townsend to z kolei, no jakby to powiedzieć, kawał kobity Nie wiem jak można z taką wagą skutecznie grać w tenisa. Jest to dla mnie wielką tajemnicą Czy tenis technicznych zawodniczek jest podobny? Moim zdaniem nie. Porównaj tenis Agi i Karoliny i jest to sport oparty na zupełnie innych niuansach. Oczywiście nie są to złote lata tenisa, ale też nie ma co przeginać

Gogolius

Cytat:Juve, boks, tenis, wielka trojca ; )

No powiedzmy, że jakbyś zamienił Juve na ogólnie futbol to bym się pod tym podpisał obiema rękami

Cytat:Z tenisem mam ten problem ze nie mam czasu go ogaladac, bo mecze leca w dni robocze a jak sa gdzies daleko to w ogole, noc to ja moge zarwac w weekend i nic wiecej.

Większość z nas tak ma. Choć ja wieczorem nieraz lubię sobie w tygodniu popatrzeć. A jak był Roland Garros w tym roku to się zaszyłem w pokoju w akademiku i tyle mnie widzieli. Na dwór wychodziłem tylko po to, żeby kupić sobie browara i coś do jedzenia. Zero wszystkiego Tylko tenis na okrągło przez dwa tygodnie, 12 godzin na dobę. Połączyć to z graniem tych meczów u buka, to jeden z fajniejszych okresów w moim życiu i okres, gdzie najbardziej się na buku wzbogaciłem

Cytat:Murraya na wyrost nazwalem nikim, po prostu nalezal do wielkiej czworki a teraz to jest poziom Isnera, Tsongi czy Ferrera a wiec zaplecze scislego topu (ktory w ATP jest bardzo scisly).

W tym sezonie jest tak. Wielke trójka, długo długo nikt, później Murray, długo, długo nikt i Tsonga, Ferrer i inni. Ale jestem pewien, że Andy wróci w przyszłym roku do ścisłego topu.

Cytat:Co do Janowicza... nie znam go z bliska, ale on cos ma chyba z cialem nie tak, bo za cholere nie wtrzymuje tenisowego zycia. Zagra 3 mecze zrzedu na swietnym poziomie a potem wpadka. Potrafi miec dol fizyczny, odpasc szybko (dluzsza przerwa od meczów) i znow zaskoczyc swietna forma. Ja bede zdziwiony jak zagra cztery dobre mecze z rzedu. Do tego mentalnosc/psychika ktora jest dla niego obosieczna: jak mu idzie to dostaje power up i wskakuje na jeszcze wyzszy poziom, ale wystarczy pare bledow i zamiast sie uspokoic to wszystko leci mu na leb na szyje.

Moim zdaniem największym problemem Jurka jest głowa. Fizycznie jest on dobrze przygotowany. Widziałeś może mecz z Benneteau w Cincinnati? Jurek grał świetnie, Julian utrzymywał się w meczu tylko tym, że podczas break pointów wchodziły mu asy. Naprawdę grał super tenis. Do stanu 5-5 i piłek na przełamanie w 11 gemie. Benneteau się wybronił i Jerzy się posypał. Nie wydaje mi się, żeby to był nagły dołek fizyczny. Kolejna rzecz to jakieś niepotrzebne nerwy. Krzyczał na sędziego z Dimitrovem, krzyczał na sędziego z Benneteau, a z Berlocqiem nie podał nawet sędziemu ręki. Trochę jest psychiczny. Dla mnie ma talent większy niż Isner, Raonić, Gulbis, i cała plejada młodych tenisistów, ale nie wytrzymuje głowa. Jedyna rzecz, która może mu pomóc to dobry psycholog. No i ponoć podobno Jurek dopóki nie spadł na 62 miejsce miał na tenis, mówiąc brzydko, wyjebane. Swoje zarobił. Ponoć zdarzało mu się przed meczem w ogóle nie spać, bo zagrywał się po nocach w Battlefielda online

Cytat:To wszystko + wlasnie slaba drabinka -> jak go zobacze w 4. rundzie to bede (pozytywnie) zaskoczony.

Moim zdaniem drabinka wybitnie trudna nie jest, bo każdy jest w zasięgu, ale problem jest taki, że nie będzie ani jednego łatwego rywala. Ale dziś niech pokona Querreya. Ew. zwycięstwo w tym turnieju pozwoli mu przeskoczyć do pierwszej czterdziestki. A wycofał się Isner, jest o co walczyć

Cytat:Co do kobiet to od dawna kibicuje Kvitovej, Erran, Agnieszce i od parunastu miesiecy Halep -> kazde ich zwyciestwo mnie ucieszy. Jak juz mam ogladac jakis mecz to wole kobiety bo ciekawiej sie na to patrzy, u panów tylko mecze koksów.

Ja akurat za Czeszką i Włoszką nie przepadam. Za Agą też w sumie nie, ale, że rodaczka, do tego mówiąca o tym głośno za granicą, kibicuję jej. Inne tenisistki oprócz Polek, którym kibicuję to: Ivanović, Cornet, Vekić, no i jeszcze kilku innym, ale tym najbardziej.
Ja wolę właśnie mecze mniej znanych tenisitów, bo co to dla mnie za frajda oglądać jak Djoko ogrywa 6-0 6-2 6-1 jakiegoś gościa z drugiej setki?

Cytat:Azarenka? Niiieeee, mam wrazenie ze ona nie dojdzie do drugiego tygodnia imprezy.

Ja Azę lubię, ale jest zupelnie bez formy. Po kontuzji jeszcze się nie odbudowała i pierwsza, druga runda to wszystko na co ją neistety stać.