Szpilka vs Mollo II

[BMH]

(30-06-2013 03:18 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Włodarczyk akurat ma czasami aż za bardzo przyklejone ręce do głowy.

"Czasami" ma to swoje zalety, bo wlasnie dzieki temu przetrwal szturm Czakijewa.

(30-06-2013 03:18 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Artur jednak to nie ''Diablo'' i ich style diametralnie się od siebie różnią. Chodzi mi tylko o to, że Łapin robi ze Szpilki chłopca do bicia. Kiedyś gdyby Artur przyjął takie frajerskie ciosy jak w walce z Basilim czy Minto odpowiedziałby na nie z nawiązką. Właśnie takiej agresji Szpilce brakuje.

Kto wie... ja nie jestem na treningach wyzej wymienionych, nie bywam na obozach przed walkami, nie znam ich osobiscie i nie slysze co Fiodor stara sie przekazac Szpilke... wiec nie moge zaprzeczyc, ale nie moge tez przyznac Ci racji.
Co do drugiej czesci, to sadze, ze gdyby bylo tak jak piszesz, ze Szpilka po otrzymaniu ciosow, podpalilby sie i rzucial na Minto(czy wczesniej McCline), to juz mialby pierwsza porazke w rekordzie. Dlaczego... bo Polak jest zielony, a taki rutyniarz jak Minto, czy McCline mogliby to brutalnie wykorzystac.

(30-06-2013 03:18 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Przecież Szpilka się swojego trenera boi, zwróć uwagę jak się zachowuje w narożniku... jak pantofel a to przecież nie o to chodzi. Łapin niech się skupi na uczeniu boksu Artura a nie wychowaniu.

Bardziej niz starch, widze tam szacunek, swego rodzaju autorytet dla goscia ktory za damski ch*j na niego nie krzyczy.

(30-06-2013 03:18 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Moim zdaniem Artur nie osiągnie zbyt wiele z Łapinem... z całym szacunkiem do Fiodora bo to super gość, fajny człowiek, ale żeby przekazać bokserowi wiedzę, która ukształtuje go na poziom mistrza świata najpierw samemu taką wiedzę trzeba posiadać.

Mozesz miec racje. Z drugiej strony uwazam, ze nawet gdyby w narozniku Szpilki stal Roach, to i tak doprowadzic Arka na poziom-jak to napisales-mistrza swiata, byloby trudne do zrealizowania, bo Polak nie ma na warunkow na HW.

(30-06-2013 03:18 PM)AdamekFightPL napisał(a):  I nic nie da Fiodorowi a tymbardziej Arturowi to, że nauczy go trzymać wyżej ręce... nie rozumiem np. dlaczego w ostatniej walce Artur tak rzadko używał prawego prostego... w walce z Mollo prawy prosty chodził bardzo ładnie, nie dawał się rozbujać Mike'owi i stopował jego akcje właśnie prawym prostym. W walce z Minto tego zabrakło a przecież prawy prosty to byłby świetny sposób na takich zawodników jak Minto czy Mollo.

Dobrze, ze poruszyles ten temat, bo o ile mnie pamiec mnie mysli, to Lapin powtarzal do znudzenia, zeby bil prawy... wniosek? Szpilka ch*ja sie slucha trenera, i byc moze dlatego dal niemal rowna walke z Minto.