Patologie polskiego boksu zawodowego - część 1
|
16-09-2012, 08:57 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-09-2012 09:04 PM przez OverAggro.)
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Patologie polskiego boksu zawodowego - część 1
@up
1) nic nie pisałem o przekupywaniu sędziów 2) nie napisałem, że wypadek był symulowany albo że sam zasymulowałbym wypadek, kontuzję, cokolwiek. Po prostu wycofałbym zawodnika z walki. Dlaczego? Bo taka walka kompletnie nic mu nie daje: ani pieniędzy, ani konkretnej stawki (więc nie posuwa jego kariery do przodu), poza tym nie przyczyni się do zwiększenia jego popularności ze względu na zamknięcie tego w PPV. Jeżeli warunki się zmieniły w tak zasadniczy sposób w stosunku do pierwotnie zakładanych, to nie ma mowy o walce. Weź pod uwagę, że kwestia PPV została zaklepana dość krotko przed 10 września, poza tym właśnie ten eliminator miał tu być kluczowym czynnikiem. Otwarta tv + eliminator -> warto ryzykować nawet za mniejsze pieniądze. To nie jedyny przykład kłopotów K2 z rywalem dla Oli. W marcu była już konkretna stawka, bo WBO interim i perspektywa walki z Huckiem dla zwycięzcy, a żaden czołowy zawodnik na to nie poszedł (prawdopodobnie znów chcieli rzucić jakieś drobne). W końcu ściągnęli rozbitego Brudowa na kilka dni przed terminem. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości