Pacquiao - Horn (2.07.2017)

[Gogolius]

Federacja WBO zapowiedziała, że zatrudni pięciu sędziów do ponownej oceny walki Manny'ego Pacquiao (59-7-2, 38 KO) z Jeffem Hornem (17-0-1, 11 KO). Niezależnie od tego, jak będą punktować, kontrowersyjny wynik pojedynku nie ulegnie zmianie.

Z prośbą o przeprowadzenie śledztwa ws. werdyktu zwrócił się wkrótce po niedzielnej potyczce organ regulujący profesjonalny sport na Filipinach (GAB). Chciał tego również sam Pacquiao, który stwierdził, że decyzja sędziów przyznająca wygraną jego rywalowi był niesprawiedliwa.

Francisco Valcarcel, prezydent WBO, podkreślił, że rezultat może zostać zmieniony tylko wtedy, jeśli GAB udowodni, że doszło do oszustwa. Jednocześnie zgodził się, by walkę ponownie ocenili anonimowi sędziowie. Poinformował, że jeśli trzech z pięciu wyznaczonych sędziów zapisze daną rundę na konto tego samego zawodnika, wówczas będzie można uznać, że rzeczywiście to on był w niej lepszy.

Pojedynek Pacquiao-Horn punktowali Waleska Roldan (117-111), Chris Flores i Ramon Cerdan (po 115-113). Valcarcel stanął w ich obronie, stwierdzając, że cała trójka to fachowcy, którzy zawsze wykazują się uczciwością.