Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
|
05-11-2017, 02:59 PM
Post: #568
|
|||
|
|||
RE: Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
Talarek to przypadek "na pohybel polskiej szkole boksu" i przekonaniu, że dobry zawodnik to taki, który pięknie technicznie boksuje na dystans. Robert to charakternik, gość który siłowo przełamuje swoich rywali i wie, jak zachować się w bliskim dystansie. Bez wsparcia największych promotorów i zaplecza sportowego na wysokim poziomie wyrósł na jedną z czołowych postaci polskiego boksu, a drogę ku temu utorował sobie własnymi pięściami. Jestem ciekaw ilu takich Talarków zostało zmarnowanych w salach treningowych, przez trenerów z wąsem? Wydaje mi się, że polski boks zawodowy zbliża się powoli do dna, ale zawsze po upadku nadchodzi czas na nowe rozdanie i dyscyplinie przydałoby się spore przewietrzenie, nawet kosztem kilku lat posuchy.
Ps. Jakby na PBN zorganizowano Talarek vs Rosado to byłbym gotowy wykupić PPV 8) |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości