Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
22-10-2017, 01:07 AM
Post: #564
RE: Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
Nie pamiętam tak słabej gali na naszym polskim rynku. Duży szacunek dla Babilona, bo naprawdę ściągnąć na jedną galę tylu bumów nie potrafiących prawidłowo wyprowadzić żadnego ciosu to duża sztuka. Ten Węgier z walki z Werwejką to może zapisać się nawet w historii naszego boksu. Niewiele lepsi byli przeciwnicy Marka Jędrzejewskiego i Dariusza Sęka. Chociaż trzeba też przyznać, że Tanzańczyk został znokautowany trzema mocnymi ciosami centralnie w tył głowy.
Natomiast co do walki wieczoru to jak dla mnie słaby występ Cieślaka. Nie wiem dlaczego komentatorzy uznali ten występ za udany, a z Bacurina zrobili bardzo solidnego zawodnika (chociaż w sumie na tle pozostałych przyjezdnych wyglądał jak mistrz świata). Ja Chorwata widziałem w akcji dwa razy i zapamiętałem go jako typowgo buma. A tutaj miał trochę swoich momentów, wygrał 2-3 rundy, parę razy bardzo mocno trafił Cieślaka. Źle to wyglądało, a takie udawanie, że to całkiem spoko występ, może tylko złamać Michałowi karierę.

Jeszcze zabawniej było w Żyrardowie. Opalach ledwo co wygrał czterorundówkę z jakimś cienkim Gruzinem. W walce wieczoru Sołdra znokautował... trenera rywala Opalacha (Łotysz z którym miał walczyć planowo wybrał większe pieniądze na Wyspach), chociaż sam wcześniej był liczony. Czarę rozpaczy przelała jednak walka pokazowa Marcina Najmana z wiceprezydentem Żyrardowa...

Ostatnie trzy polskie gale zupełnie pogrzebały moją wiarę w ten sport w Polsce, mam nadzieję, że dziś w nocy Polacy trochę ten obraz rozjaśnią.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale - kubala1122331 - 22-10-2017 01:07 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości