Briedis vs Durodola

[Hugo]

14 maja br. w Rydze o pas WBC Silver w wadze cruiser zmierzą się Mairis Briedis (Łotwa) i Olanrewaju Durudola (Nigeria). Będzie to walka o duzym ciężarze gatunkowym. Jej zwycięzca znajdzie się bardzo blisko title shota, przegrany natomiast zapewne wypadnie ze ścisłej czołówki CW.

31-letni obecnie Mairis Briedis zaczynał od kickboxingu, w którym sięgnął po tytuł mistrza Europy. W boksie zaczynał (z dużym powodzeniem) od 3-rundowych turniejów Bigger's Better. Potem przez kilka lat zmiatał z ringu kolejnych bumów i journeymanów, ale w świecie bokserskim nie był szczególnie znany i ceniony. Sytuacja zmieniła się po jego występie w wadze ciężkiej, w którym zdeklasował i znokautował Manuela Charra. Kolejnym osiągnięciem potwierdzającym wysoką klasę było pokonanie już w 2 rundzie przez tko silnego i twardego Daniego Ventera.

35-letni Olanrewaju Durudola bez powodzenia reprezentował Nigerię na olimpiadzie w Pekinie 2008. Jako zawodowiec zadebiutował w 2011 i początkowo boksował w wadze ciężkiej. Zmienił ją na cruiser, gdy porażka przed czasem z Achrorem Muralimowem przerwała jego serię zwycięstw przez nokaut. W CW też zanotował jedną porażkę, przegrywając na punkty z Thabiso Mchunu. Poza tym jednak zmiatał rywali z ringów. Stało się o nim głośno po walce w Kazaniu w listopadzie 2015 z Dmitrijem Kudriaszowem. Rzucony na rosyjskiego potwora jako mięso armatnie, niespodziewanie znokautował go w 2 rundzie.

Zarówno Briedis, jak i Durudola dysponują bardzo silnym ciosem, jak i niezłą szybkością. Jednak pod względem techniki zdecydowanie lepszy jest Łotysz. Ta różnica ( i układ stylów boxer vs slugger) powinna przesądzić o jego zwycięstwie. Tym niemniej emocje szykują się duże, a wynik na pewno nie jest przesądzony.