Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
03-03-2016, 12:49 PM
Post: #54
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
(03-03-2016 09:16 AM)Terminator napisał(a):  - Dużo biegam i już teraz jestem w dobrej formie. Do ringu przeciwko Joshule wniosę dziesięć dodatkowych funtów mięśni. Wiem doskonale, że oni chcą zabrać mój pas, ale to im się nie uda. Ten tytuł jest mój - przekonuje Martin.

Są dwie opcje albo Martin gada głupoty, albo najzwyczajniej w świecie, niechcący przyznaje się do stosowania środków dopingujących. Tak czy siak bardzo niefortunna wypowiedz z jego strony.
Niezupełnie. Martinowi mogło przytrafić się to samo co mi, kiedy usiłowałem zbić nieco masy. Niestety nie mam możliwości stosowania jakiejś specjalnej diety, za to ograniczyłem ilość jedzenia i wdrożyłem 5-7 kilometrowe biegi 4 razy w tygodniu, połączone z 12 trzyminutowymi rundami na worku, z minutowymi przerwami na wyciśnięcie koszulki z potu. Do tego trochę brzuszków i skakanki. Śmieciowego żarcia nie tykałem nigdy, alkoholu nie piję, słodyczami też się nie obżeram. Trenowałem też naprawdę uczciwie, nie opieprzając się. W efekcie po trzech miesiącach takich treningów (4x w tygodniu, ponad 2 godziny każdy)... przybrałem 3 kilo "czegoś" Smile Może mięśni, bo sadła z brzucha faktycznie ubyło, ale możliwe też, że po prostu postanowiło przesunąć się tam, gdzie mniej je widać, czyli na plecy. Kontynuuję te treningi, ale patrząc na swoje grube łapska i szerokie bary dochodzę do wniosku, że nic z tego zbijania nie wychodzi. A na wagę boję się wchodzić, żeby nie podłamać siebie i tej wagi Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady? - fext - 03-03-2016 12:49 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości