Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
|
20-01-2016, 02:38 PM
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
@Boks
Właśnie o tym mówiłem! Też miałbym z nim szanse. Nawet większe niż Włodarczyk. Choćby dlatego, że Martin jest niesprawdzony i nieobyty z bokserami, którzy uciekają po ringu z taką szybkością, jak spierniczałbym ja. Zbiłoby go to z tropu a podczas pogoni mógłby skręcić kolano tak samo, jak skręcił sobie Głazkow... And from Poland, the new...! Wypowiedzi Włodarczyka nawet nie chce mi się komentować. Facet nie walczył od zamierzchłych czasów, w kiepskim stylu przegrał swoją ostatnią walkę, kolejne starcie w jego własnej kategorii wisi pod znakiem zapytania a tu jakieś sny o potędze i mrzonki o tym, że "gdyby pojawiła się propozycja". Normalnie już do niego jadą z czerwonym dywanem. A nawet gdyby przyjechali, to walka skończyłaby się smutno, bo takiego człapaka jak on Martin ustrzeliłby już w pierwszej rundzie. To nie Czakijew, którego cios można od biedy przyjąć i czekać, aż się zmęczy i sam położy na ringu... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości