Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
|
19-04-2017, 02:08 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-04-2017 02:08 PM przez JamJestDiego.)
Post: #93
|
|||
|
|||
RE: Charles Martin - najsłabszy mistrz HW od dekady?
Daliście mi Panowie trochę do myślenia. Macie rację, nie powinno się i ja nie powinienem postrzegać Martina jako gorszego, tylko dlatego, że Wieczysławowi przytrafiła się kontuzja. Co do hejtu, z mojego poprzedniego wpisu łatwo wyczytać, że leje się ze mnie trochę kwasu, już tłumaczę dlaczego. Jeżeli chodzi o boks Martina, to podzielam opinię, przed walką z Głazkowem widziałem jego 2-3 pojedynki i również uważałem, że facet ma perspektywy, ba - nadal tak uważam, więc skąd zniechęcenie? Przynajmniej w moim przypadku jest tak, że mimo wszystko patrzę na zachowanie poza bokserskie. Uważam, że ten sport to coś więcej i powinien nosić za sobą pewne wartości. Żeby nie było - lubię pozytywnie zakręconych wariatów, którzy potrafią nakręcić widzów na walkę, ale tak nie jest w przypadku Martina. Gość od razu po zdobyciu pasa najadł się pychy, darł mordę i zwyczajnie mu odwaliło, później dostał oklep od Joshuy. Spadł nisko i zamiast coś zrozumieć, wyciągnąć lekcje - to on dalej bredzi od rzeczy. Niech pokaże na jakimś filmiku jak ciężko trenuje, jak walczy o marzenia, a nie jak jara jointa. Nie lubię go i już, jak udowodni, że warto go lubić jako człowieka i boksera, to zwrócę honor.
DIEGO - WOJOWNIK (Tomasz Adamek Promo) http://www.youtube.com/watch?v=-hKSp0wzVT8 |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości