Mahyar Monshipour - Somsak Sithchatchawal (18.03.2006)
|
02-03-2015, 06:14 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-03-2015 06:15 PM przez redd.)
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Mahyar Monshipour - Somsak Sithchatchawal (18.03.2006)
Kapitalna walka, lubię do niej wracać. Nie mam jej o dziwo wypunktowanej, bo trudno się skupić na punktowaniu, gdy w ringu co chwila latają granaty Już pierwsza runda był niezwykła, nie wiem ile w niej Taj wyprowadził podbródkowych, ale powiedziałbym, że około 50. Runda 9 to jest kosmos, Francuz nie wiedział gdzie jest i miał strasznie mętne oczy, ale mimo to dalej szedł na wymianę z Sithchatchawalem i... trafiał. Jak dla mnie zakończenie nie było kontrowersyjne, Monshipour był już mocno naruszony. Uważam tę walkę za klasyk, ringową wojnę na najwyższym poziomie. No i ci komentatorzy francuscy powtarzający przy wymianach cały czas "u la la la la" - magia
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Mahyar Monshipour - Somsak Sithchatchawal (18.03.2006) - kubala1122331 - 02-03-2015, 06:06 PM
RE: Mahyar Monshipour - Somsak Sithchatchawal (18.03.2006) - redd - 02-03-2015 06:14 PM
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości