Fantasy matchups

[Szakal]

@Jerome
1)Szczerze? Typowałbym w okolicach remisu. Nie mam tu faworyta.
2)Price jest lepszy technicznie i swobodniejszy w porównaniu z drewnianym Tysonem, dlatego też typuję zwycięstwo Price'a przed czasem, z tym że Fury ma czym przyłożyć, a Price'owi w amatorce zdawało się przegrywać przed czasem, więc mogłoby być różnie... Mimo to stawiam na niego.
3)W ciężkiej Szpilka na punkty, w cruiser nie wiem, bo nie widziałem żadnej walki Artura w tej wadze.
4)Typuję identycznie jak redd.
5)Tomek na punkty, ale nie bardzo wysoko, coś około 116:112. Adamek jest technicznie lepszy od Rosjanina, ale ten też jest dobrym bokserem. To mogłaby być ciekawa walka.
6)Moim zdaniem sprawa jest prosta: Toney wysoko na punkty.

@redd
1)Prime Bowe to był naprawdę świetny zawodnik, ale Ali... Wszyscy wiemy jaki był. Wydaje mi się, że "The Greatest" wygrałby na punkty, a jeżeli walka odbyła się na dystansie 15 rund, to może nawet Bowe przegrałby prze TKO pod koniec pojedynku.
2)Postawiłbym na Adamka. Fonfara co prawda mocno bije i jest odporny, ale "Góral" pewnie wykorzystywałby dziury w jego obronie i dość gładko punktował. Obstawiam zwycięstwo Tomasza na punkty.
3)Nie widziałem ŻADNEJ walki Mercera (powinno mi być wstyd?), dlatego nie podejmę się typowania.
4)Jeśli obaj poszliby na wojnę, to szczerze mówiąc spodziewałbym się każdego wyniku. Jeśli zaś boksowaliby, to postawiłbym na Barrerę. Ale jakoś nie umiem wyobrazić sobie ich w ringu podczas "spokojnej" walki a nie wojny.
5)Castillo w swoim prime był świetnym zawodnikiem i zapewne dałby z Pacquiao świetną walkę, ale moim zdaniem Manny wygrałby przed czasem pod koniec walki.

@Maverick
1)Judah na punkty, ale Zab nie słynie ze zbyt mocnej szczęki i Bradley mógłby go rzucić na deski. Chociaż wydaje mi się to dość mało prawdopodobne. 
2)Prime Holyfield był świetnym zawodnikiem: szybkim, mobilnym, mocno bijącym i Adamek chyba nie miałby na niego zbyt wielu argumentów. Holyfield przed czasem.
3)Nie wiem zbytnio jak ta walka mogłaby wyglądać... Trochę na ślepo, ale Sturm na punkty, bo na mnie sprawia wrażenie po prostu lepszego boksera. Mogę się mylić, ale tak jak mówię: typuję nieco na ślepo.
4)Jones przed czasem, chyba nawet nie trzeba uzasadniać.
5)Postawiłbym na Pacquiao na punkty. Hameda uważam za lekko przereklamowanego zawodnika, jego walka z Mannym mogłaby być podobna do tej z Barrerą.
6)Nie podejmę się typowania, bo nie byłbym w ogóle obiektywny gdyż Soto jest jednym z moich ulubionych (tuż za Marquezem i Rigondeaux) pięściarzy.
7)Wiele zależy od tego, jaką taktykę obrałby Khan, chociaż wydaje mi się że i tak Hatton wygrałby przed czasem.  Po prostu słaba szczęka Khana dałaby o sobie znać, i tyle.


Moje propozycje:
1)Wilfred Benitez vs Austin Trout (limit wagi junior średniej)
2)Evander Holyfield vs Władimir Kliczko (limit wagi ciężkiej)
3)Evander Holyfield vs David Haye (limit wagi junior ciężkiej)
4)Sugar Ray Leonard vs Sergio Martinez (limit wagi średniej)
5)Pernell Whitaker vs Manny Pacquiao (limit wagi półśredniej)
6)Bernard Hopkins vs Thomas Hearns (limit wagi średniej)
7)Julio Cesar Chavez Sr vs Juan Manuel Marquez (limit wagi junior półśredniej)


EDYCJA: Teraz zauważyłem, że nie napisałem typu do walki Tyson-Wałujew. Wydaje mi sie, że Mike wygrałby z Rosjaninem przed czasem. Pomimo olbrzymiej różnicy warunków fizycznych myślący w ringu Tyson posłałby Nikołaja na deski. Zresztą, skoro Wałujewem wstrząsnął Haye, to zrobiłby to również "Żelazny" Mike.