Krzysztof Zimnoch
|
21-02-2016, 10:55 PM
Post: #101
|
|||
|
|||
RE: Krzysztof Zimnoch
Obejrzałem walkę. Dla mnie czysta sprawa, już prędzej czepiałbym się nokautu Fury'ego na Cunninghamie niż tego sierpa w klinczu, sytuacja jakich wiele. trzeba sobie na pewnym poziomie umieć radzić z takimi motywami.
Nie spodobała mi się obrona Zimnocha po pierwszym liczeniu - bez werwy, człapał do tyłu, gardy brak, zupełnie zagubiony, choć chwilę wcześniej prawidłowo się przykleił. Nie wiem co chciał zrobić, ale de facto przegrał na własne życzenie. Mollo pokazał brudny, ale skuteczny boks. Pewnie jeszcze da mu ktoś zarobić. Co dalej z Zimnochem? Gdyby był młodszy i nie wrócił tyle co po wielomiesięcznej przerwie to wszystko spoko, a tak to zostaje mu walka rozbitków z Wawrzykiem... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości