Odlanier Solis vs Tony Thompson

[Krzych]

Solis-Thomspon

1. 10-9
2. 10-9
3. 10-9
4. 9-10
5. 9-10
6. 9-10
7. 9-10
8. 9-10
9. 9-10
10. 10-9
11. 10-9
12. 9-10

__________________

115-113 Tony Thompson

Koniec Solisa na najwyższym poziomie. Tempo walki nie najgorsze dzięki Thompsonowi, który od 4 rundy zaczął ostry pressing. Solis jak zwykle leniwo, choć pierwsze rundy były dobra zapowiedzią dalszego przebiegu walki i sugerowały, że Solis będzie się rozkręcał z rundy na rundę. Niestety stało się dokładnie odwrotnie. Odlanier zasnął w 5 rundzie i obudził się dopiero gdy usłyszał, że przegrywa u dwóch sędziów po 8 rundach. 10 rundę nareszcie zawalczył tak jak powinien walczyć przez cały czas. 11 bardzo wyrównana i może iść w obie strony. 12 runda była na mojej karcie walką Solisa o uratowanie remisu, niestety runda ta była toczona w stylu odpowiadającym Thompsonowi a poddenerwowany Solis zapomniał o obronie i przyjął w tej rundzie masę ciosów, sam prując w powietrze. I tak oto 42-letni Tony Thompson, który padł kondycyjnie jeszcze przed półmetkiem walki z Pulevem, wygrywa walkę dzięki zwycięstwie w bardzo intensywnej 12 rundzie.