Huck vs Afolabi - III
|
08-06-2013, 11:20 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Huck vs Afolabi - III
Huck to kawal sku%wys@a, w mojej opinii wygral ta walke zasluzenie, choc co najmniej piec z dwunastu rund, mogla byc dowolnie interpretowana. Co wazne, to walka byla fajna dla oka potyczka, nawet mimo slabego poziomu technicznego. U mnie 116-114 Marco dwie rundy dalem remisowe... szkoda, ze tak wyszlo.
Huck powinien zmienic ksywe z "Kapitana", na "Magic", ewentualnie "Sugar". Brylantowa technika, widac ze pracowal nad tym elementem. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości